Wójt: "Głupota i kretynizm". Chcieli rozjechać inwestycję za ponad 5 milionów

Tylko dzięki szybkiej reakcji mieszkańców, budowane boisko w Laskowicach nie ucierpiało na skutek przejazdu motocykli. Tego samego wieczoru w Jeżewie niedokończoną nawierzchnię postanowili wypróbować rowerzyści, którzy uszkodzili podkład pod sztuczną nawierzchnię.

boisko-2a

- Wtopa roku...Głupota...Kretynizm… Ponad pięciomilionowa inwestycja jeszcze nie została zakończona, a sami już ją niszczymy - nie ukrywa złości i rozgoryczenia Maciej Rakowicz, wójt gminy Jeżewo.

Do obydwu zdarzeń, do których nawiązuje wójt, doszło w nocy ze środy na czwartek.

Mimo licznych ostrzeżeń i zakazów, nieznane osoby postanowiły w bezmyślny sposób przetestować jakość budowanych boisk.

W Laskowicach mieszkańcy ul. Szkolnej w porę zauważyli młodych ludzi jeżdżących motocyklami po tartanie. Powiadomiono policję.

- Na szczęście nawierzchnia nie ucierpiała - mówi Maciej Rakowicz, wójt gminy Jeżewo. - Nie zmienia to faktu, że taki czyn zasługuje na potępienie. Nie wiemy, co by się stało, gdyby w porę nie zareagowali mieszkańcy - zastanawia się. - Nie wiem już jak należy tłumaczyć, że za wszelkie zniszczenia będzie musiała zapłacić gmina. A teraz, na etapie budowy, bardzo o nie łatwo.

Dowodem na to, że nawet opony rowerów mogą wyrządzić straty świadczy to, co stało się tego samego wieczoru na boisku w Jeżewie. Na przygotowanym podłożu pod sztuczną nawierzchnię pojawiły się wyraźne ślady, które trzeba usunąć.

- Wykonawca poinformował mnie, że w związku z tym będzie musiał sprowadzić specjalne kruszywo i ponownie przygotować laserową rozkładarką całą nawierzchnię - wyjaśnia wójt. - Na pewno przyniesie to dodatkowe koszty oraz wydłuży realizację inwestycji.

Dalsze kroki prawne w tej sprawie będzie podejmował wykonawca. 

a.bartniak@extraswiecie.pl

Udostępnij

Wybrane dla Ciebie

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors