Wpadł, bo nie zatrzymał się przed znakiem "Stop". Miał coś jeszcze na sumieniu

Kierowca volkswagena sharana został zatrzymany do kontroli drogowej po tym, jak nie zastosował się do znaku „Stop”. Odpowie jednak nie tylko za to przewinienie.

policja-21

W miniony weekend policjanci ruchu drogowego patrolujący Sulnówko (gmina Świecie) zauważyli volkswagena sharana, którego kierowca nie zastosował się do znaku "Stop". Funkcjonariusze zatrzymali auto do kontroli.

- Za kierownicą samochodu siedział 44-letni mieszkaniec powiatu toruńskiego, który oprócz niestosowania się do przepisów drogowych, nie zastosował się również do obowiązującego go sądowego zakazu prowadzenia pojazdów - mówi podkom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.

Mężczyzna niebawem usłyszy zarzut w związku ze złamaniem zakazu. Odpowie też za popełnione wykroczenia.

- Mundurowi ustalili również, że przyczepka, którą ciągnął za pojazdem nie jest dopuszczona do ruchu, a ładunek niewłaściwie zabezpieczony - dodaje Joanna Tarkowska.

a.pudrzynski@extraswiecie.pl

Udostępnij
2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

To już przyczepkami

To już przyczepkami zaopatruje Toruń świeckich ćpunów ?

Wybrane dla Ciebie

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors