Wczoraj, tuż przed północą, policjanci z wydziału prewencji w Świeciu zatrzymali do kontroli opla astrę. W trakcie legitymowania mundurowi nabrali wątpliwości, co do stanu świadomości kierowcy. Uwagę funkcjonariuszy zwróciło jego nienaturalnie zachowanie. Był zdenerwowany i trzęsły mu się ręce, jednakże badanie trzeźwości nie wykazało promili.
REKLAMA
Policjanci sprawdzili 22-latka. Jak się okazało, miał powód do niepokoju. W słoiku schowanym w plecaku znaleźli susz roślinny. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić również 19-letniego pasażera. Ten z kolei sześć woreczków z narkotykiem włożył w bieliznę. Wstępne testy wykazały dla tych substancji cechy charakterystyczne dla marihuany.
Obaj mężczyźni niebawem usłyszą zarzut posiadania narkotyków, za co grozi kara do 3 lat więzienia.