23 listopada o godz. 11.04 kobieta poszła wypłacić pieniądze. Po wyciagnięciu karty, zapomniała jednak zabrać wypłacone pieniądze. Kiedy odeszła, przy bankomacie natychmiast pojawił się mężczyzna. Kiedy zobaczył 400 zł, obejrzał się nerwowo w stronę, w którą poszła właścicielka pieniędzy. Zamiast je oddać, schował banknoty do kieszeni i oddalił się.
REKLAMA
- W toku postępowania policjanci dotarli do monitoringu, na którym widać najprawdopodobniej sprawcę przywłaszczenia. Poszukujemy osób mogących pomóc w ustaleniu tożsamości sprawcy lub świadków tego zdarzenia – mówi mł. asp. Joanna Tarkowska, rzecznik świeckiej policji.
Kiedy policja upubliczniła nagranie z monitoringu, na którym widać, chociaż dość niewyraźnie, twarz sprawcy, ten wystraszył się i postanowił oddać przywłaszczone pieniądze. 3 stycznia rano kobietę odwiedził mężczyzna podający się za jego kuzyna i wręczył jej 400 zł.
Dotarł do niej na podstawie informacji na Facebooku, jakie wraz z filmikiem udostępniała rodzina pokrzywdzonej.
REKLAMA
- Pokrzywdzona powiadomiła nas o tym. Nie zmienia to jednak faktu, że nadal będzie prowadzone postępowanie w sprawie przywłaszczenia pieniędzy. Mężczyźnie groz areszt i do 5 tys. zł grzywny – zaznacza Joanna Tarkowska.
Sprawa traktowana jest jako wykroczenie, bo suma pieniędzy nie przekracza 500 zł.
Policjanci proszą osoby, które były świadkami tego zdarzenia lub rozpoznają osobę przedstawioną na nagraniu o kontakt z zespołem ds. wykroczeń pod nr telefonu: 52 33 32 555 albo z numerem alarmowym 112.
Uwaga! Policja ujęła mężczyznę. Film jest już niedostępny. Więcej tutaj.
a.pudrzynski@extraswiecie.pl