Marcin Bondara był didżejem, zajmował się prowadzeniem imprez. Wieść o jego śmierci wstrząsnęła bliskimi, przyjaciółmi i znajomymi, a tych z racji pracy miał całe mnóstwo.
Do tragedii doszło 1 lipca tuż po godz. 20.00 na ul. Armii Krajowej w Bydgoszczy. Jak informuje Komenda Wojewódzka Policji, jadący bmw Marcin Bondara wpadł w poślizg, przejechał przez pas zieleni, zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się z oplem meriva. Mieszkaniec Pruszcza zmarł w szpitalu. Kierowca i pasażerka opla również trafili do szpitala.
Pogrzeb 23-latka odbędzie się w środę 8 lipca. Na godz. 11.00 w kościele w Pruszczu zaplanowano mszę. Marcin zostanie pochowany na tutejszym cmentarzu.
a.pudrzynski@extraswiecie.pl
-jadący bmw Marcin Bondara
–jadący bmw Marcin Bondara wpadł w poślizg- bez komentarza
Szkoda młodego człowieka.
Szkoda młodego człowieka.
Dlaczego młodzi ludzie nie szanują swojego życia….
Najwidocznej niczego sie nie
Najwidocznej niczego sie nie nauczyl… w komentarzach na fb mozna bylo przeczytac ze lubil zasuwac… dobrze ze nikogo nie zabil… a wielcy obroncy Marcina odlozcie na bok osobiste spostrzezenia i przestancie slepo bronic chlopaka a pomyslcie racjonalnie…
Wpadł w poślizg ? Przeciął na
Wpadł w poślizg ? Przeciął na przeciwległy pas ruchu? No straszna tragedia… a może po prostu zapie*dała skoro go tak wyniosło. Dobrze że nikogo nie zabił.
Ciszej nad tą trumna, sam
Ciszej nad tą trumna, sam zapłacił cenę za swój błąd. Wiecie madrale, czy was nie spotka to samo, tacy jesteście bezbłędni.
To przestańcie pisać takie
To przestańcie pisać takie newsy jakby zginął śmiercią bohaterską. Zapier… Więc tak się to skończyło. Kupują beemki z napędami na tył i potem są takie efekty jak się za bardzo przegnie.
Wszystkie te negatywne
Wszystkie te negatywne komentarze są zbędne ! Ludzie czy wam pomaga takie oczernianie zmarłych ? Ranicie tymi wpisami jego rodzinę i przyjaciół ! Stało się … Było jak było … Wystarczy sam fakt, że stała się taka tragedia … Opamiętajcie się proszę
wyrazy współczucia dla
wyrazy współczucia dla rannych, kierowca bmw wspaniały człowiek,? powiedzcie to rodzine poszkodowanych dla mnie bandyta drogowy
A co to robi przepraszam
A co to robi przepraszam bardzo ,że BMW ? Jeździłam BMW 2.5 pojemność kopa miała jak nie napiszę co ,A jednak żyje i mam się dobrze . Poprostu troszkę wyobraźni i opanowania A i BMW jest ok i co wam napiszę jeszcze to , to że bym kupiła znowu BMW bo nic do tej marki nie mam A nawet jestem zadowolona . A jak wiecznie są wypadki z innymi markami aut to nie piszecie ooo golf albo oooo znowu honda . Dajcie sobie na Wstrzymianie macie jakieś zle skojarzenia. Wyrazy Współczucia dla całej rodziny i przyjaciół
Nie macie za grosz kultury. I
Nie macie za grosz kultury. I takie komentarze nie na miejscu troche skruchy dla rodziny. Widze ze tu z tych komentarzy to sa same cwaniaki. Kiedys ta karma do was wruci i nie bedzie przyjemne tez dla rodziny.
Niech Spoczywa w Spokoju.
Niech Spoczywa w Spokoju.
Dużo zdrówka dla
Dużo zdrówka dla poszkodowanych
Ten, kto go zdazyl poznac wie
Ten, kto go zdazyl poznac wie, jakim swietnym czlowiekiem byl Marcin… Stala sie tragedia i nikt tego nie odwroci.. Wyrazy wspolczucia dla rodziny i znajomych, duzo zdrowia dla poszkodowanych i troche opanowania dla hejterow.. Kto z Was nigdy nie przekroczyl predkosci?? Do zobaczenia Marcin
Znalam Marcina od dziecka i
Znalam Marcina od dziecka i wiem jakim byl czlowiekiem. Więc nie wypisujcie negatywnych komentarzy. Okazcie troche skruchy i empatii, przecież te komentarze mogą czytać jego rodzice ,rodzina i przyjaciele. Rodzice Marcina są wspaniałymi i życzliwymi ludźmi, wiec nie rancie ich więcej proszę, nie dodawajcie waszej negatywnej pełnej nienawiści cegiełki. Zginął człowiek…:( Marcin do zobaczenia po tamtej stronie+