Już chwilę przed północą niebo nad miastem rozbłysło fajerwerkami. W tym roku, szczęśliwie dla tych, którzy lubią takie widoki, nie było mgły, która w poprzednich latach mocno ograniczała widoczność.

Czego szukasz?
Fajerwerki to tradycja, bez której wielu wręcz nie wyobraża sobie witania Nowego Roku.
Już chwilę przed północą niebo nad miastem rozbłysło fajerwerkami. W tym roku, szczęśliwie dla tych, którzy lubią takie widoki, nie było mgły, która w poprzednich latach mocno ograniczała widoczność.
Glapa zrobił swoje. W tym roku kredytowy Manhattan słabiutko wypadł na tle pozostałych części miasta.
A co Ciebie dupa boli, że ktoś ma kredyt. Ty go nie spłacisz.
Szczęśliwego Nowego Roku ludzie!!!
Byłem na domówce w białych apartamentach i faktycznie pojedyncze osoby miały kasę na fajerwerki.
W Świeciu idealne miejsce do wszelkiego rodzaju fajerwerków to teren przy zamku. W mieście, gdzie gęsta zabudowa, blok przy bloku, dom co kilka metrów, to nie może być dobrze. Osoby starsze, chore, małe dzieci i oczywiście zwierzęta to grupa narażona na hałas. Patrząc na ceny fajerwerków ile to kasy idzie w powietrze. Można wydać to lepiej choćby na chore dzieci czy głodujących.
Brakowało mi ahtungow wrzucanych do klatek na pohybel siersciuchom
Było PIĘKNIE, a Chełmno może się schować, a Wy wszyscy malkontenci jedna rada – trochę empatii i mniej krytyki na cały ROK
Z roku na rok coraz to lepsze i piękniejsze.I tradycji stała się zadość.Szczesliwego Nowego Roku dla tych co kupili i dla tych co mieli widowisko za free.
W Świeciu tyle petard co w tym roku to jeszcze nie było. W innych krajach szanują hajs, zwierzaki i sąsiadów. Fajerwerki tylko władze miasta i koniec. Niedopuszczalne strzelać pod oknami. Czy w tym mieście już nikt nie ma zwierząt domowych i niemowlaków. Małomiasteczkowi ludzie widzą tylko swój czubek nosa i żeby dobrze się bawić zaimponować komuś. Miasto powinno wyznaczyć miejsca do strzelania a nie między blokami. Noc grozy.
Pieniądz na fajerwerki wyrzucony zamiast lepiej wydać na organizacje charytatywne jak wielką orkiestrę. Kiedy ludzie to zrozumieją.
Można byłoby już nowocześniej obchodzić ten Nowy Rok, jakieś lasery, pokaz dronów, serdeczność wśród ludzi, a nie huk i martwota następnego dnia, bo ptaki się nawet boją odezwać.
Te fajerwerki to delilizm wtórny tyle kasy w powietrze, a ludzie czasami nie mają co do gara włożyć. Gdyby jeszcze o północy i kilkanaście minut po, kanknada trwała prawie do 1.00. Totalna wiocha, głupota i debilizm. Ludzie obuddzie się żeby nie było za późno.
Wiocha to egoiści po 30 z kijem w tyłku. Jak pojawi się bombelek to nagle petardy źle.. kupi się czworonoga to też źle.. na nie daj boze kupi się tego małego czworonoga który jest wyżej w hierarchii w domu od faceta dla takiej kobiety to podwójnie źle…
zacznijcie najpierw może od siebie ? Zamiast dawać dzieci do placówek bo się z nimi chodzić nie chce, poświęćcie im czas aby nie miały stresującego życia przez co płaczą wam co chwilę na dworze co inni mocno odczuwają bo sobie poradzić taka matka nie może z własnym dzieckiem.
To samo te czworonogi które srają na prawo i lewo i tylko ci wielce oburzeni na petardy odwracają wzrok jak trzeba posprzątać… jak z tym porządek ktoś zrobi a modle się aby takie psy były opodatkowane i mandaty za batona na trawie na poziomie tych jakie mają kierowcy.. to wtedy petardy można ograniczyć.
Szmal zamieniony w dym w kilka sekund