REKLAMA
Około godz. 16.00 jadący ul. Dębową motocyklista uderzył w ładowacz, który wyjechał z drogi podporządkowanej. Kierujący yamahą 44-letni mężczyzna został zabrany do szpitala z urazem ręki i szyi. Do czasu przyjazdu karetki, pierwszej pomocy udzielili mu druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Łowinku.
Straty materialne wyniosły około 10 tys. zł. Ładowacz nie został uszkodzony, mocno ucierpiał za to motocykl.
REKLAMA
Jan
30 lipca 2020 13:35
Proste za wolno jechał bo jak
Proste za wolno jechał bo jak by jechał normalnie to by wychamowal
Marko323
30 lipca 2020 23:08
Jan,ale mądre przemyślenia
Jan,ale mądre przemyślenia.Pojęcia nie masz co się wydarzyło Swoje domysły zostaw dla siebie.
Teodor
30 lipca 2020 23:53
Może za szybko wyjechał i nie
Może za szybko wyjechał i nie wyHamował!!!!
Bartas
30 lipca 2020 18:40
Kierowca ładowarki nie
Kierowca ładowarki nie poważny
Nikt znany
31 lipca 2020 16:08
Winny motocyklista na którym
Winny motocyklista na którym ktoś wymusił pierszeństwo wyjeżdżając z podporządkowanej !