Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę na drodze w miejscowości Łowin (gm. Pruszcz). Tuż przed godziną 11.00, funkcjonariusz KPP w Świeciu, będąc na urlopie, mijał się z kierowcą opla astry. Zauważył, że porusza się po drodze w sposób niewłaściwy.
- Mężczyzna gwałtownie zmieniał prędkość jazdy i jechał zygzakiem - mówi kom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy. - To zachowanie zaniepokoiło policjanta. Wzbudziło podejrzenie, że kierujący może znajdować się pod wpływem alkoholu.
Widzący całą sytuację funkcjonariusz natychmiast zareagował. Zawrócił i udał się za nim swoim prywatnym samochodem. Wyprzedził go i wskazał aby się zatrzymał. Gdy to zrobił, policjant zabezpieczył kluczyki od pojazdu, aby uniemożliwić mu dalszą jazdę.
Przeczucie go nie myliło. Podczas rozmowy od mężczyzny wyraźnie czuć było alkohol. Zatrzymany 45– letni mieszkaniec powiatu inowrocławskiego został przekazany umundurowanym policjantom. Badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie ponad 1,8 promila alkoholu.
- Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy - dodaje Tarkowska. - Wkrótce usłyszy również zarzut kierowania w stanie nietrzeźwości, za co grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz kierowania.
Psy do budy