Artykuł aktualizowany
W niedzielę w nocy o godz. 2.15 dyżurny policji w Świeciu dostał zgłoszenie, że w Nowem doszło do ugodzenia nożem mężczyzny.
- Interweniujący policjanci ustalili wstępnie, że pomiędzy grupą mężczyzn, przebywających w jednym z lokali, a grupą mężczyzn, która przechodziła w pobliżu, doszło do awantury, a następnie do bójki, która przeniosła się poza obręb lokalu – wyjaśnia kom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.
Jak wynika z informacji Extra Świecie, uczestniczyli w niej Polacy i obcokrajowcy, m.in. Kolumbijczycy.
Podczas bójki na nowskim Rynku jeden z uczestników został ugodzony nożem, natomiast dwaj w wieku 32 i 34 lat doznali niegroźnych obrażeń. Niestety, życia 41-letniego mieszkańca gminy Nowe nie udało się uratować.
W trakcie dojazdu na miejsce zdarzenia policjanci zauważyli szybko odjeżdżający samochód i jednocześnie otrzymali informację, że są to uczestnicy zdarzenia.
- Mundurowi ruszyli w pościg. Kierowca pojazdu nie stosował się do wydawanych sygnałów świetlnych i dźwiękowych nakazujących zatrzymanie się – informuje kom. Tarkowska.
W Zdrojewie (gmina Nowe), w trakcie próby zatrzymania, kierowca hyundaia usiłował zepchnąć radiowóz z drogi doprowadzając do kolizji. Uszkodzony samochód nie mógł dalej jechać.
Wybiegło z niego czterech mężczyzn. Mimo próby dalszej ucieczki pieszo, policjanci zatrzymali mężczyzn w wieku od 21 do 45 lat. Wszyscy byli nietrzeźwi.
W tym samym czasie, policjanci innego patrolu ustalili, że kolejny z uczestników bójki ma przebywać w jednym z hoteli w Nowem.
Pojechali pod wskazany adres, gdzie zatrzymali 29-latka podejrzewanego o śmiertelne ugodzenie mężczyzny. Jak ustaliliśmy, to obywatel Kolumbii.
Na miejscu trwają czynności procesowe, pod nadzorem Prokuratora Rejonowego w Świeciu. Technicy kryminalistyki prowadzą oględziny miejsca zbrodni i zabezpieczają dowody.
Do sprawy zostało zatrzymanych najpierw 7 osób, ale ostatecznie ich liczba wzrosła do 11. Policja prowadzi śledztwo pod nadzorem prokuratora w sprawie udziału w bójce, w wyniku której doszło do śmierci 41-latka.
Jak się dowiedzieliśmy, wśród zatrzymanych są Polacy i obcokrajowcy.
Uwaga! Z powodu problemów technicznych, sekcja komentarzy dziś nie działa. Zachęcamy do dyskusji na naszej stronie na Facebooku.