Awantura po meczu w Osiu. Ojciec próbował chronić 22-latka przed agresywnym kibicem

To, co wydarzyło się po niedzielnym meczu o mistrzostwo piłkarskiej A-klasy pomiędzy Gromem Osie a Wisłą Gruczno całkowicie przyćmiło wynik sportowej rywalizacji.

27644792_s1

- Atmosfera już na meczu była gorąca. Kibice z Osia obrzucali wulgaryzmami naszych zawodników, zwłaszcza trzech, którzy wcześniej grali w Osiu - mówi Mariusz Przesmycki, prezes i trener Wisły Gruczno.

Po meczu ojciec jednego z piłkarzy z Gruczna podjechał pod bramę stadionu, aby zabrać syna.

- Widział, co się święci i wyszedł z samochodu, żeby ochronić syna i ukryć go w aucie. Kiedy 22-letni piłkarz wsiadał do środka, został uderzony pięścią w twarz przez kibola z Osia - relacjonuje Mariusz Przesmycki.

Twarz piłkarza Wisły Gruczno zalała się krwią. Został zabrany na obdukcję do szpitala. Na szczęście nie doznał poważniejszych obrażeń.

- Zamierzamy złożyć protest do Kujawsko-Pomorskiego Związku Piłki Nożnej, bo naszym zdaniem klub z Osia nie panuje nad swoimi kibicami ani na trybunach podczas meczu, ani tuż za bramą obiektu - zapowiada prezes Wisły Gruczno.

Jeszcze tego samego dnia, w którym doszło do awantury, na facebookowym profilu Gromu Osie pojawiło się oświadczenie:

Po meczu doszło do przykrego incydentu - zawodnik drużyny przeciwnej został uderzony przez mężczyznę znajdującego się na parkingu ogólnodostępnym przy ul. Sportowej. Jest nam bardzo przykro z tego powodu i stanowczo potępiamy agresję wobec zawodników oraz wśród kibiców. Parking przy ul. Sportowej, na którym miało miejsce to skandaliczne wydarzenie, nie należy do obiektu sportowego klubu - jest to miejsce ogólnodostępne.

O sprawie została powiadomiona policja, która otrzymała komplet dokumentów z obdukcji lekarskiej młodego piłkarza.

 Zamieszczone wcześniej nagranie usunęliśmy na prośbę poszkodowanego. 

redakcja@extraswiecie.pl

Udostępnij

Wybrane dla Ciebie

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors