Do samorządów w powiecie świeckim trafiła w końcu z budżetu państwa pierwsza transza pieniędzy na wypłaty dodatku węglowego. Pieniędzy jest jednak mniej niż wynikało to ze złożonych zapotrzebowań, dlatego nie wszyscy otrzymają je w tym samym czasie.
Na razie nie wiadomo, kiedy rząd przeleje pieniądze na wypłatę drugiej transzy. To oznacza, że trudno wskazać datę, kiedy pozostali mieszkańcy otrzymają do 3 tys. zł dodatku, w zależności od tego, jakim opałem ogrzewają domy (najwięcej dostaną ci, którzy palą węglem).
Pieniądze na zakup opału pochodzą z ogólnokrajowego Funduszu Przeciwdziałania Covid-19. Tworzy to pewną niedogodność natury prawnej. Ponieważ nie jest to dotacja celowa - w tym przypadku na zakup opału - burmistrzowie czy wójtowie nie mogą od razu zlecić wypłat. Konieczna jest odpowiednia uchwała rady. Dopiero po jej przyjęciu możliwa będzie realizacja przelewów.
Wydawało się, że jako pierwsza uruchomi je gmina Dragacz. Stosowną uchwałę przyjęto na sesji już 13 września. Nie jest to typowa sytuacja, bo zadecydowano o rozdziale pieniędzy, którymi de facto gmina jeszcze nie dysponowała i nie było wiadomo, kiedy je otrzyma.
- Zrobiliśmy to tylko dlatego, że na tak brzmiącą uchwałę zgodę wyraziła Regionalna Izba Obrachunkowa - tłumaczy Dorota Krezymon, wójt gminy Dragacz. - Dzięki temu w czwartek ruszą wypłaty.
Skoro pieniędzy nie starczy dla wszystkich, jaki zatem przyjęto klucz wypłat? Kto otrzyma 3 tys. zł jako pierwszy?
- Zabezpieczyliśmy się na taką okoliczność - mówi Dorota Krezymon. - Przyjmując wnioski, notowaliśmy nie tylko datę wpływu, ale też godzinę. Dzięki temu lista kolejkowa jest niezwykle precyzyjna.
Pierwszymi, którzy zobaczyli pieniądze z dodatku na opał byli mieszkańcy gminy Bukowiec. Tam poszło ekspresowo. Uchwałę przyjęto w poniedziałek, a we wtorek gmina zaczęła wypłacać pieniądze.
- Zrealizowaliśmy już 300 wypłat - mówi z satysfakcją wójt Adam Licznerski.
Prawdopodobnie jutro pieniądze trafią do mieszkańców gminy Świekatowo. Tam sesja rady w tej sprawie odbyła się wczoraj.
W Świeciu radni na nadzwyczajnej sesji spotkają się w najbliższy piątek. Jej porządek będzie krótki.
- Dzięki temu wypłaty będą mogły być uruchomione jeszcze tego samego dnia - zapowiada Leszek Żurek, sekretarza gminy Świecie. - Sesja rozpoczyna się o godz. 10.00 i z pewnością nie potrwa długo. Z chwilą przyjęcia uchwały, można będzie zlecić przelewy.
W Nowem sesja, na której będzie przyjęta tak oczekiwana uchwała, odbędzie się 5 października (wypłaty świadczeń rozpoczną się 6 października).
W Pruszczu radni zbiorą się w najbliższy czwartek.
- Wypłaty ruszą w poniedziałek 3 października - zapowiada burmistrz Dariusz Wądołowski. - Dobra wiadomość jest też taka, że otrzymaliśmy 90 proc. wnioskowanej kwoty. Na naszym koncie jest już 5,1 mln zł.
W czwartek na sesjach spotkają się samorządowcy z gmin Osie i Lniano, a w piątek z gmin Warlubie i Jeżewo. W Drzycimiu przyjęcie uchwały o wypłatach zaplanowano na 4 października. Wkrótce po sesjach rozpoczną się w tych gminach wypłaty pieniędzy.
- Pytanie, czy starczy w składach opału, kiedy tysiące ludzi w ciągu kilku dni ruszą na zakupy. I jak bardzo podbije to i tak już wysokie ceny? - zastanawiają się samorządowcy z powiatu świeckiego.
Zapytaliśmy o to w kilku składach, ale w żadnym nie potrafiono udzielić na ten temat jednoznacznej odpowiedzi.
- Handel węglem to teraz ruletka. Albo się trafi, albo nie. Sami nie wiemy, co będzie za parę dni - kwitują sprzedawcy.
a.bartniak@extraswiecie.pl
