Connect with us

Czego szukasz?

Reklama
Reklama
Reklama

Sport

Zrobili to! Szczęściarze pokonali wielkie Corleone!

Czwórka pretendentów do play-off zagrała w piątkowy wieczór dwa mecze i to jakie! Kar-Bet Team dość niespodziewanie pokonał MSI. Wydarzeniem wieczoru, a może nawet całego sezonu, była jednak porażka Corleone. Mistrz uległ wicemistrzowi 52:64.

Udostępnij
dsc_9564

Lucky Team – Corleone Team 64:52 (7:18, 13:12, 23:8, 21:14)

Piotr Materek jest chyba wizjonerem, bo w wywiadzie dla naszej strony przewidział, że Corleone jest do pokonania. Początek meczu wcale jednak tego nie zapowiadał. Mistrzowie zaczęli od mocnego uderzenia. Pierwszą kwartę wygrali 18:7, a w pewnym momencie, w drugiej prowadzili już różnicą szesnastu punktów i zanosiło się na powtórkę z ubiegłorocznego finału.

Przez moment nawet liderzy Lucky Team, jakby z lekko opuszczonymi głowami przestawali wierzyć w sukces. Tymczasem z minuty na minutę mecz stawał się coraz bardziej wyrównany. „Szczęściarze” opanowali nerwy i konsekwentnie zaczęli zmniejszać straty. Do przerwy Corleone prowadziło już tylko różnicą dziesięciu oczek 30:20 i widać było, że gra Lucky Team wyraźnie się poprawiła.

Reklama
Reklama

Do tego momentu o przewadze Corleone decydowała głównie skuteczna gra Hermana i trzy trójki Dominika Stosika. W trzeciej kwarcie „Szczęściarze” zagrali jednak koncertowo i rozbili mistrzów 23:8. Przewaga Corleone topniała z minuty na minutę. Rozkręcali się za to Kitkiewicz (14 pkt) i Materek (17 pkt),  rozgrywający kapitalne zawody oraz Jakub Sikorski (12 pkt, 9 zb. 2x3).

Mistrzowie chyba do końca nie wierzyli, że „Szczęściarze” są w stanie ich dogonić. Tymczasem po kilku świetnych akcjach, znakomitych asystach Zamczały i Kitkiewicza i do Materka oraz rzutom z dystansu Sikorskiego i Balewskiego, Lucky Team wyszło nawet na jednopunktowe prowadzenie! Na ten pierwszy poważny alarm Corleone zdołało jeszcze odpowiedzieć i na chwilę odzyskać przewagę.

W końcówce trzeciej kwarty doszło jednak do nerwowej sytuacji. Przy prowadzeniu Corleone 40:38, próbujący zbierać piłkę Tomasz Herman równo z syreną popełnił przewinienie, a za kwestionowanie decyzji sędziów został jeszcze ukarany dodatkowym przewinieniem technicznym. Materek choć wcześniej pudłował seryjnie z rzutów wolnych, tym razem trafił trzy razy i po trzech kwartach Lucky Team prowadziło 43:38.

Reklama
Reklama

Czwarta kwarta to już prawdziwy wulkan energii. Trybuny świeckiej hali jeszcze nigdy nie były tak głośne na ŚALK-u. Wszyscy chcieli bić mistrza, ale ten walczył do samego końca. Lucky delikatnie odskoczyło, ale po kilku indywidualnych akcjach Przemka Dolnego zrobiło się tylko 50:48. Wtedy kilkoma błyskotliwymi akcjami popisał się Michał Kitkiewicz, który ośmieszył rosłych obrońców Corleone, zbierając im piłkę spod tablicy i zdobywając punkty.

„Kita” był wyraźnie nakręcony i mimo, że grał od dłuższego czasu z czterema faulami, spisywał się, jakby był w transie. Kilka kolejnych świetnych podań do kolegów, którzy w końcówce wykazali zimną krew, spowodowało, że Lucky Team znów odskoczyli na 9 punktów a do końca meczu pozostało już tylko półtorej minuty. Corleone wcześniej straciło za pięć fauli Marcina Cieślaka, a w samej końcówce jego los podzielił też Piotr Materek. Ogólnie oglądaliśmy kapitalne zawody, a sensacja stała się faktem. Po dwóch i pół sezonu bez porażki Corleone znalazło swego pogromcę w ubiegłorocznym finałowym rywalu. Dzięki temu runda play-off zapowiada się jeszcze bardziej pasjonująco.

MSI Telekom – Kar-Bet Team 38:51 (8:15, 3:17, 14:13, 13:6)

Reklama
Reklama

MSI doznało trzeciej porażki w sezonie i to znów z pretendentem do rundy play-off. Tym razem jednak ekipa Krzysztofa Kułakowskiego zagrała zdecydowanie najgorszy mecz w sezonie. Z drugiej strony jednak, trzeba pochwalić Kar-Bet i rewelacyjnych tego dnia Pawła Ratkowskiego i (12 pkt, 25 zbiórek) i Macieja Bzdawkę (10 pkt, 6 zb. 2 as).

Co ciekawe, wynik wcale nie do końca odzwierciedla przebieg meczu, bo wymiar kary dla MSI powinien być jeszcze większy. Dość powiedzieć, że po dwóch kwartach Kar-Bet gromił przeciwnika 32:11, a drugą kwartę wygrał 17:3!

Zawodnikom MSI czasami wręcz w niewiarygodnych okolicznościach piłka zataczała koło wokół obręczy i wypadała z kosza albo przegrywali pojedynki sam na sam z pustym koszem. Wyraźna niemoc wpłynęła deprymująco na ten zespół.

Reklama
Reklama

Dopiero gdy w trzeciej kwarcie, przewaga Kar-Bet-u nadal wynosiła około dwudziestu punktów, młodzież spuściła nieco z tonu i MSI mogło przynajmniej doprowadzić do honorowej porażki. W ekipie MSi tylko Karol Drzewiecki zdobył dwucyfrową ilość punktów (10 pkt). O jedno oczko mniej dołożył Dariusz Igliński, który dał jednak wyraźny sygnał do ataku i to jemu w dużej mierze MSI zawdzięcza, że uniknęło blamażu.

Kar-Bet staje się powoli rewelacją sezonu. Drużyna jest już jedną nogą w play-off, gdzie może naprawdę namieszać. Wzmocnienie Pawłem Ratkowskim wyraźnie przynosi efekt. W meczu z MSI warto jeszcze pochwalić Daniela Kleina (11 pkt) i Jakuba Bednarskiego (8 pkt), który gdy MSI nieco odrobiło starty, dwoma szybkimi trójkami totalnie pozbawił rywali chęci do dalszej rywalizacji. Dla MSI jest to już trzecia porażka w sezonie i wygląda na to, że w tym roku o medal może być wyjątkowo ciężko.

sport@extraswiecie.pl

Udostępnij

Komentarze (0)

Reklama
Reklama

TO MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ

Wiadomości

Prokuratura podała nowe informacje w sprawie oszukanego senatora i akcji policji w Świeciu, gdzie zatrzymano trzy osoby. Dwóm z nich postawiono zarzuty.

Wiadomości

Dziś w prywatnym stawie w Świeciu znaleziono zwłoki 36-letniego mężczyzny.

Wiadomości

W sobotę po południu na skrzyżowaniu w gminie Bukowiec zderzyły się dwa samochody osobowe. Wśród podróżnych było dziecko. Zajęli się nim ratownicy medyczni.

Wiadomości

U młodej kobiety doszło do zatrzymania krążenia. Dzięki szybkiej reakcji rodziców i policjantów, a potem ratowników medycznych, 25-latka odzyskała czynności życiowe i trafiła do...

Wiadomości

Podczas czwartkowej sesji głosowano w sprawie nadania rondu na skrzyżowaniu ulic Wojska Polskiego, Wodnej, Różanej i Armii Krajowej w Świeciu imienia Leona Neumanna. Projekt...

Wiadomości

Święta jeszcze się nie rozpoczęły, a już ktoś zniszczył ozdoby na osiedlu Marianki.

Reklama
Reklama

Wiadomości

W piątek strażacy dostali informację o zagrożeniu życia mieszkańca gminy Nowe.

Wiadomości

Na autostradzie A1 zderzyły się samochód dostawczy z autem osobowym. Trzy osoby, w tym dwoje dzieci, zabrano do szpitala.

Styl życia

Święta zbliżają się wielkimi krokami, a Szkoła Podstawowa nr 8 w Świeciu po raz kolejny udowodniła, że potrafi łączyć radość z pomaganiem.

Wiadomości

Policjanci ze świeckiej drogówki przyglądali się zachowaniu kierowców w Świeciu i Jeżewie. Przy pomocy drona sprawdzali, czy kierowcy jeżdżą zgodnie z przepisami.

Wiadomości

Na drodze krajowej nr 91 na wysokości Bzowa doszło do zderzenia dwóch samochodów.

Wiadomości

Choinka przy ul. Wyszyńskiego w Świeciu najwidoczniej niektórym bardzo przeszkadza. Niedawno uszkodzono na niej ozdoby, a później została obrzucana petardami.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Popularne

Wiadomości

Dziś w prywatnym stawie w Świeciu znaleziono zwłoki 36-letniego mężczyzny.

Wiadomości

U młodej kobiety doszło do zatrzymania krążenia. Dzięki szybkiej reakcji rodziców i policjantów, a potem ratowników medycznych, 25-latka odzyskała czynności życiowe i trafiła do...

Wiadomości

W piątek strażacy dostali informację o zagrożeniu życia mieszkańca gminy Nowe.

Wiadomości

Choinka przy ul. Wyszyńskiego w Świeciu najwidoczniej niektórym bardzo przeszkadza. Niedawno uszkodzono na niej ozdoby, a później została obrzucana petardami.

Wiadomości

Na grudniowej sesji radni uchwalili budżet gminy Świecie na 2025 r. Będzie on rekordowy pod względem wydatków na inwestycje, które wyniosą aż 61 mln...

Reklama
Reklama
Reklama

Wideo

Wideo

Podobnie jak przed rokiem i przed dwoma laty przekazanie Betlejemskiego Światła Pokoju odbyło się w kościele farnym. Wygląda na to, że ta formuła utrwaliła...

Wideo

Mieszkańcy chyba będą zgodni co do tego, że powrót świątecznego jarmarku na Duży Rynek w Świeciu to bardzo dobre posunięcie.

Wideo

Prawie dwie godziny trwała dzisiejsza motocyklowa przejażdżka członków stowarzyszenia Wataha Świecie, którzy w czasie postojów częstowali dzieci słodyczami.