Informacja o palącym się balkonie na pierwszym piętrze budynku wielorodzinnego w Bochlinie (gmina Nowe) wpłynęła w czwartek o godz. 4.08.
- Gdy na miejscu pojawili się strażacy właściciel mieszkania zdołał już uporać się największym z zagrożeniem - informuje młodszy ogniomistrz Marcin Borucki z komendy powiatowej straży pożarnej w Świeciu.
Dzięki jego szybkiej reakcji i sprawnej akcji druhów z Ochotniczej Straży Pożarnej w Nowem, spaleniu uległy tylko krzesło z tworzywa sztucznego i donica. Gdyby nie to, straty i zagrożenie dla właściciela mieszkania i mieszkańców całego budynku mogłyby być dużo większe.
Strażacy podejrzewają, że przyczyną było zaprószenie ognia lub podpalenie. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, pod uwagę brana jest wersja, że ktoś mógł rzucić na balkon niedopałek papierosa lub palący się przedmiot.
Komentarze (0)