W ubiegłą sobotę na ślubnym kobiercu w kościele pw. św. Mateusza w Nowem stanęli Klaudia Grabowska z Warlubia i Łukasz Gronalewski z Nowego. Oboje są druhami Ochotniczej Straży Pożarnej.
Jak na tak wyjątkowy ślub przystało, przy wyjściu z kościoła na nowożeńców czekał szpaler utworzony przez strażaków. W drodze z kościoła w Nowem do domu weselnego w Warlubiu, młoda para musiała się zatrzymać, bo doszło do "wypadku".
Łukasz Gronalewski pospieszył z pomocą "rannemu", a Klaudii Grabowskiej wręczono hydrauliczne nożyce do cięcia metalu. Na szczęście, nie był to prawdziwy wypadek. Wszystko było zaaranżowane przez druhów z OSP w Nowem, Warlubiu i Rychławie.
Jak się dowiedzieliśmy, para młoda poradziła sobie z zadaniem doskonale i mogła - już bez przeszkód - kontynuować podróż na wesele.
Nasza redakcja życzy nowożeńcom jak najwięcej szczęścia i jak najmniej wyjazdów do prawdziwych akcji.
a.pudrzynski@extraswiecie.pl
[vpg_picker:10421]
Komentarze (0)