Connect with us

Czego szukasz?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Sport

Nasi futsalowcy znów stracili gola w ostatniej sekundzie

To już niemal prawdziwe fatum. Futsal Świecie wypuścił już w tym sezonie trzy zwycięstwa w samej końcówce. Tym razem świeckie Pantery zremisowały 6:6 w Szczecinie, tracąc gola na równo z ostatnią syreną.

Udostępnij
312286235_196411792782874_5682515091316717051_n

Pierwszy kwadrans meczu w Szczecinie nie zapowiadał tak szalonego meczu. Świecianie wyraźnie przeważali od samego początku i już po piętnastu minutach prowadzili 3:0. Wynik otworzył w 6. minucie Adam Kolmajer, wykorzystując dobre podanie Piotra Kaczkowskiego.

Trzy minuty później wysoko postawiony pressing przyniósł efekt w postaci gola Marcina Mikołajewicza, który wykorzystał niepewne wyprowadzenie piłki przez gospodarzy. W 15. minucie grający trener zaliczył asystę do Pawła Kwiatkowskiego, który podwyższył na 3:0.

Do tego momentu świecianie mieli mecz pod całkowitą kontrolą i kolejne gole wydawały się tylko kwestią czasu. Niestety, ostatnie pięć minut pierwszej połowy należało do gospodarzy, którzy zdobyli trzy bramki, tracąc tylko jedną.

Reklama
Reklama

W 17. minucie po skutecznej dobitce Łukasza Kubickiego, szczecinianie zdobyli pierwszego gola. Nie minęło kilkadziesiąt sekund, a już było 2:3 po golu Dominika Grochowskiego. Świecianie szybko odpowiedzieli bramką Karola Czyszka po podaniu Marcina Wanata.

Niestety, na 40 sekund przed przerwą Futsal Szczecin zdobył trzecią bramką, którą zdobył Valerii Vlasovych. Tym samym mimo sporej przewagi optycznej na parkiecie, świecianie schodzili na przerwę, prowadząc tylko jedną bramką 4:3.

Druga połowa lepiej rozpoczęła się dla świecian. W 26. minucie po chytrym strzale Piotra Kaczkowskiego, piłka odbiła się jeszcze od obrońcy i wpadła do bramki. Futsal Świecie znów prowadził różnicą dwóch bramek i miał co najmniej dwie dogodne sytuacje, aby na tym etapie rozstrzygnąć już mecz. Niestety, zabrakło w nich jednak skuteczności Wanatowi i Mikołajewiczowi.

Reklama
Reklama

Gospodarze nie zamierzali łatwo się poddać. W 28. minucie pięknego gola w samo okienko zdobył Nikoloz Bitsadze. W końcówce szczecinianie dążyli za wszelką cenę do remisu, wycofując bramkarza. Po licznych atakach, na półtorej minuty przed końcem doprowadzili w końcu do remisu ponownie po strzale Bitsadze.

Na tym jednak emocje w tym meczu się nie skończyły. Gospodarze postanowili zawalczyć o pełną pulę i ponownie wycofali bramkarza. Świecianie przechwycili piłkę i na 15 sekund przed końcem, Piotr Kaczkowski idealnie wymierzył z daleka do pustej bramki, strzelając gola na 6:5. Ławka rezerwowych oszalała z radości. Zwycięstwo było dosłownie na wyciągnięcie ręki.

Tymczasem, to co wydawało się nieprawdopodobne, szczególnie mając w pamięci pechowy remis z Gdańskiem, wydarzyło się ponownie. Na niecałą sekundę przed końcem meczu Futsal Szczecin ze stałego fragmentu gry zdobył gola wyrównującego! Świecianie z niedowierzeniem długo patrzyli w stronę bramki, nie mogąc uwierzyć w to, co się stało.

Reklama
Reklama

Wydaje się, że statystycznie takie scenariusze w końcówce zdarzają się raz na kilka lat, tymczasem świecianie przeżyli przykre deja vu z meczu inauguracyjnego, kiedy to w podobnych okolicznościach zremisowali z gdańszczanami. W tych okolicznościach pocieszeniem może być to, że Futsal Świecie jest w tej chwili jedyną niepokonaną drużyną w I lidze.

Futsal Szczecin - Futsal Świecie 6:6 (3:4)

Bramki:
Świecie:
Kolmajer 6’, Mikołajewicz 9’, Kwiatkowski 15’, Czyszek 18’, Kaczkowski 26’, 39’
Szczecin:
Bitsadze 28’, 39’, Kubicki 17’, Vlasovyvh 20’, Grochowski 18’, Ława 40’

sport@extraswiecie.pl

Udostępnij

Komentarze (0)

Reklama
Reklama
Reklama

Popularne

Wiadomości

Dziś rano oddział CBŚP wszedł do domu na obrzeżach Świecia. Zatrzymano dwie osoby.

Wiadomości

We wtorek informowaliśmy o odkryciu śladów osady z połowy XII wieku na terenie kempingu koło zamku w Świeciu. Co konkretnie znaleźli tam archeolodzy i...

Wiadomości

Na uroczystej gali nie zabrakło wspomnień, wzruszających momentów i występów artystycznych. Wybrano również w plebiscycie najpopularniejszą zawodniczkę dwudziestolecia, którą została Katarzyna Wenerska.

Wiadomości

Pięć zespołów ze Świecia i z Nowego wzięło udział w dzisiejszej "Olimpiadzie na wesoło" w świeckiej hali przygotowanej z myślą o osobach z niepełnosprawnościami.

Wiadomości

Dziś swój finał miała, wymyślona przez Urząd Miejski w Świeciu, akcja “ZalesiamMY”. Radni i zaproszeni samorządowcy wspólnie sadzili drzewa przy ul. Kazimierza Wielkiego.

Reklama
Reklama
Reklama

Wideo

Reklama
Reklama

TO MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ

Wiadomości

Dzięki specjalistycznym analizom próbek drewnianych konstrukcji odkrytych na kempingu ustalono, że to pozostałości zabudowy z połowy XII wieku. To prawdziwa sensacja, ponieważ dowodzi istnienia...

Wybory

Kandydaci do Rady Powiatu Świeckiego Okręg nr 1. Gmina ŚwiecieObywatelskie Porozumienie SamorządoweLista nr 10 1. Barbara Studzińska 2. Roman Witt 3. Wiesław Keller 4....

Wiadomości

Po niedawnej korekcie rozkładu jazdy PKP mieszkańcy gminy Osie zyskali w godzinach popołudniowych połączenia zapewniające szybszy powrót pociągiem ze szkoły lub pracy do domu.

Wiadomości

Policja prowadzi coraz szerzej zakrojoną akcję mającą na celu pozyskanie nowych kandydatów do służby.

Wiadomości

Dziś rano oddział CBŚP wszedł do domu na obrzeżach Świecia. Zatrzymano dwie osoby.

Sport

To było prawdziwe futsalowe święto, choć bez szczęśliwego zakończenia dla nas. Futsal Świecie doznał pierwszej porażki w sezonie i prawdopodobnie czeka go baraż o...

Wiadomości

Dziś na autostradzie A1 na wysokości Rulewa (gmina Warlubie) zderzyły trzy auta osobowe i ciężarówka z naczepą. Pojazdami podróżowało osiem osób. Dwie z nich...

Wiadomości

We wtorek informowaliśmy o odkryciu śladów osady z połowy XII wieku na terenie kempingu koło zamku w Świeciu. Co konkretnie znaleźli tam archeolodzy i...

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama