Ostatnia kolejka roku w jeżewskiej lidze

Nowe Basket Team – Venture Industries 66:83 (19:18, 13:16, 14:26, 20:23)

Gracze z Nowego stawiali bardzo mocny opór swoim przeciwnikom przez ponad dwie kwarty. Potem już najzwyczajniej brakowały „pary” w nogach. Venture przede wszystkim wykorzystywało swoją przewagę pod koszem, często szukając Jarmuszewskiego i Straszewskiego. Swoje z dystansu dorzucili Hebda i Zieliński. W Nowem tradycyjnie już najlepiej zaprezentował się Dawid Górski. Nieco gorszy występ z kolei zanotował Tomasz Gocek, który większość spotkania poświęcił na głośne wyrażanie swojego zdania co do pracy arbitrów.

Traktor Parts – Celcom Olimp Jeżewo 45:68 (7:21, 11:14, 11:14, 16:19)

Jeżewianie w końcu zagrali koszykówkę, do jakiej przyzwyczaili prędzej swoich kibiców. Mecz można powiedzieć, że rozstrzygnął się już w pierwszej kwarcie wyraźnie wygranej przez Celcom. Traktory były bezradne przede wszystkich przy rzutach z dystansu. Dopiero w drugiej połowie ich celowniki zostały wyregulowane. Jedynym zawodnikiem Traktor Parts, który nie zawiódł był Łukasz Bartniczak, autor 27 punktów. U zwycięzców najwięcej punktów zdobył Łukasz Manikowski (24 pkt). Dzielnie go wspierał Mateusz Czajka – 17 punktów.

Rasz Team –Inter-Car/Arpol 58:68 (14:18, 16:13, 15:23, 13:14)

Najlepsze spotkanie niedzielnego przedpołudnia. Od samego początku nieznaczną inicjatywę przejęli wicemistrzowie CBL. Kilku punktowa przewaga utrzymywała się do początku czwartej kwarty. Wtedy to nastój zryw graczy Rasz Team i doszli przeciwnika na 2 punkty. Arpol uspokoił jednak swoją grę i ponownie odskoczył kończąc spotkanie z 10-pkt zaliczką. W Arpolu najlepiej zaprezentowali się Rydwelski oraz Ratowski. Z kolei Raszu na wyróżnienie zasługuje dwójka Sikorski – Kitkiewicz.

sport@extraswiecie.pl