Połączyła ich wspólna pasja. Zaczęło się od wspólnego uczestnictwa w rajdach turystycznych. Kilkoro świecian wzięło udział między innymi w rajdzie Kaszebe na dystansie 125 km oraz w bydgoskiej edycji Rajdu Niepodległości, którego trasa liczyła, bagatela, 111 km.
- Lubimy jeździć razem, bo w grupie jest po prostu raźniej, stąd pojawił się pomysł na sformalizowanie naszej grupy – mówi Ryszard Kowalski, przedstawiciel Stowarzyszenia Rowe-Rowe.
Świecie ma potencjał
Stowarzyszenie jest bardzo młode, bo oficjalnie działa od sierpnia. Na razie liczy około dziesięciorga członków, ale w planach jest szybki rozwój i zwielokrotnienie bazy członkowskiej.
- Zdecydowaliśmy się na założenie stowarzyszenia, bo uważamy, że w Świeciu jest ogromny potencjał na uprawianie turystyki rowerowej. W naszych celach statutowych jest nie tylko promowanie samej jazdy na rowerze, ale również poznawanie naszego regionu i jego tradycji. Dlatego też urządzamy sobie wycieczki do takich miejsc, jak chata w Chrystkowie, czy kamień w Leosi, aby na chwilę się zatrzymać i porozmawiać o tych obiektach. Poza tym większość z nas ma takie profesje, że prowadzi dość siedzący tryb życia, stąd rower wydaje się być doskonałą odskocznią i świetnym sposobem na spędzanie wolnego czasu – dodaje lider stowarzyszenia.
Wyprawa do Tlenia
Bezpieczeństwo przede wszystkim
Ryszard Kowalski jest z zawodu instruktorem nauki jazdy, podkreśla więc, że bardzo ważny jest dla niego aspekt bezpieczeństwa podczas rajdów.
- To trochę moje zboczenie zawodowe, ale zwracam na to szczególną uwagę. Wyjaśniam więc uczestnikom naszych imprez, jak należy jeździć, aby było bezpiecznie – mówi Kowalski. – Należy jednak pamiętać, że rajdy rowerowe to forma turystyczno-rekreacyjna. My się nie ścigamy. Jedziemy razem w grupie i staramy się utrzymywać porównywalne dla wszystkich uczestników tempo – wyjaśnia.
Mimo to dystanse ponad stukilometrowe jak na amatorów mogą robić wrażenie. Podczas dłuższych wycieczek grupa nawzajem się wspiera. Często nawet kolarzom towarzyszy samochód z pomocą techniczną w razie ewentualnych usterek, które przecież się zdarzają.
„Piątak” na składkę
Jak działa samo stowarzyszenie?
- Na razie bazujemy na składkach członkowskich, które wynoszą 5 złotych miesięcznie, ale szukamy oczywiście sponsorów i różnych form wsparcia. Ostatnio koszulki ufundował nam radny Tomasz Chiliński, który uczestniczy często z nami we wspólnych wypadach. Staramy się minimum raz w tygodniu skrzykiwać poprzez media społecznościowe i urządzać sobie spontaniczne wycieczki. Nie zawsze jednak wszystkim pasuje, dlatego naszym najważniejszym celem jest pozyskanie większej ilości członków do stowarzyszenia – dodaje przedstawiciel Rowe-Rowe.
Pojadą do Grupy
Stowarzyszenie planuje zorganizować 11 listopada rajd w ramach obchodów Święta Niepodległości, którego trasa miałaby się kończyć na cmentarzu w Grupie.
- Chcemy w tym historycznym miejscu złożyć wieniec, by w ten sposób upamiętnić tak ważną dla naszego kraju rocznicę. Być może uda nam się również załatwić wspólny poczęstunek dla uczestników. Już teraz wszystkich serdecznie zapraszamy. Mamy także zamiar wystawić się w październikowych targach „Sport, Zdrowie, Uroda” w świeckiej hali, gdzie będziemy zachęcać do przyłączenia się do naszego stowarzyszenia – podsumowuje Ryszard Kowalski.
sport@extraswiecie.pl
Tadalafil Generic Shipping
Tadalafil Generic Shipping Canine Cephalexin Reaction Price Of Viagra In Milwaukee elevage levitra Amoxicillin Trk Clv Buy Viagra Without Prescription