Tak się złożyło, że pierwszy mecz piłkarskiej IV ligi w Świeciu po zimowej przerwie od razu był pojedynkiem derbowym. W rundzie jesiennej Start Pruszcz dwukrotnie ogrywał Wdę Świecie (3:2 w lidze i 3:1 w Pucharze). W sobotę na stadionie w Świeciu podopieczni Krzysztofa Urtnowskiego wzięli srogi rewanż.
W obydwu ekipach wystąpili nowi zawodnicy. W drużynie Wdy zadebiutował Jakub Bollin, ponadto pierwszy mecz w drużynie seniorów zaliczył Szymon Kozłowski. W drużynie z Pruszcza zaprezentował się natomiast nowy napastnik Mateusz Zbiranek.
Spotkanie lepiej rozpoczęli świecianie od odważniejszych ataków. Już w 4 minucie dobrej sytuacji nie wykorzystał Tomasz Żyliński. Zespół z Pruszcza był wyraźnie wycofany i liczył na szybkie kontry.
Po pół godzinie gry trener Startu musiał dokonać wymuszonej zmiany, bo urazu doznał Patryk Jarantowicz.
Pierwsza bramka padła w 33 minucie. W polu karnym faulowany został nowy napastnik Wdy Jakub Bollin. "Jedenastkę" na bramkę zamienił Łukasz Chruściński.
Zaledwie 3 minuty później świecianie podwyższyli wynik na 2:0. Tym razem gola zdobył już osobiście Bollin, który strzałem głową wykończył rzut rożny, wykonywany przez Tomasza Żylińskiego.
Dziesięć minut po przerwie Chruściński popisał się efektownym lobem i Wda prowadziła już 3:0. Mimo wysokiego prowadzenia, Wda wciąż dyktowała warunki gry, a ekipa z Pruszcza nie stworzyła sobie praktycznie żadnej dogodnej sytuacji.
Wda Świecie - Start Pruszcz 3:0 (2:0)
Bramki:
Wda: Chruściński 33’ (rzut karny), Bollin 36’, Chruściński 54’
Składy drużyn:
Wda: Materna - Widz, Słaby, Kubiak, Ratkowski, Wenerski, Adamczyk (77’ Węgrzyn), Bollin (87’ Safian), Januszewski, Żyliński (87’ Kozłowski), Chruściński (67’ Majka)
Start: Anders - P. Wójcik, Tabisz, Czarnowski, Bańka (60’ Gaca), Stasikowski, Ovsiak, Droż, D. Zieliński, Jarantowicz (28’ Lewandowski), Zbiranek.
Zobacz poniżej galerię zdjęć.
[vpg_picker:13913]
sport@extraswiecie.pl
Komentarze (0)