O kłopotach organizacyjnych i finansowych „Wiślaków” mówiło się już od dawna. Podobno całą rundę wiosenną w czwartej lidze trener Mariusz Gralak i piłkarze grali za darmo. Mimo ogromnej determinacji, już na kilka kolejek przed końcem było jasne, że drużyna z Nowego nie utrzyma się w czwartej lidze.
Wisła odpuściła sobie nawet ostatni mecz sezonu i nie pojechała na spotkanie z Polonią Bydgoszcz. W tej sytuacji kibice nastawiali się, że w sezonie 2019/20 obejrzą swych ulubieńców w klasie „okręgowej”, gdzie pasjonująco zapowiadały się derby powiatu z takimi przeciwnikami, jak Wda Świecie, Start Eco-Pol Pruszcz czy Pomorzanin Serock.
Tymczasem w poniedziałek na oficjalnym fanpageu klubu pojawiło się zaproszenie dla zawodników do wzięcia udziału w treningach przed nowym sezonem….B-klasy! Należy to oczywiście traktować w kategorii deklaracji, że Wisła Nowe zaczyna niejako swą piłkarską przygodę od początku i zamiast rywalizować z Wdą i innymi wymienionymi klubami, przyjdzie jej grać ze Zrywem Wielki Lubień, Wisłą Gruczno, Czarnymi Lniano, Strażakiem Przechowo i Tęczą Wiąg.
Kibice nie kryli rozgoryczenia, czym dali wyraz w swoich komentarzach pod postem. Niestety sprawa wydaje się być już przesądzona, co oznacza, że kolejny klub piłkarski z powiatu świeckiego notuje bolesny spadek w futbolowej hierarchii.
sport@extraswiecie.pl
Komentarze (0)