Zorganizowaniem imprezy zajęła się w głównej mierze grupa wolontariuszy związanych Domem Pomocy Społecznej prowadzonym przez Zgromadzenie Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo. Tak brzmi pełna nazwa tej placówki mieszczącej się w sąsiedztwie Nowego Szpitala w Świeciu.
Integracyjny festyn miała dwie odsłony. Scenariusz każdej z nich był podobny. Zmieniały się tylko menu i młodzi goście, uczniowie świeckich szkół zaproszeni na imprezę. Jak nie trudno się domyślić, była ona miłą odskoczną dla pensjonariuszy przyzwyczajonych do rutyny, niejako wpisanej w tryb życia tego typu miejsca. Spotkania z osobami starszymi, często poważnie schorowanymi nie były też obojętnym doświadczeniem dla ludzi młodych. Jedni i drudzy czerpali z tego spotkania.
Chyba największą atrakcją okazały się przesympatyczne alpaki, które na co dzień wykorzystywane są do terapii osób chorych i niepełnosprawnych. Ponadto w programie znalazły się też: przejażdżka bryczką, stoiska i zagrody z małymi zwierzętami, gry i zabawy oraz wizyta policjantów i strażaków, którzy opowiadali o swojej pracy.
a.bartniak@extraswiecie.pl
Komentarze (0)