- Cieszymy się, że wśród odwiedzających jest tyle dzieci i młodzieży. Jednym z celów organizacji dni otwartych jest m.in. zachęcenie do wstąpienia w nasze szeregi – mówi Radosław Bugalski, wiceprezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Przechowie.
W jednostce działa grupa młodzieżowa, która na początku zapoznaje się ze sprzętem i pomaga przy organizacji takich wydarzeń jak dzisiejsze.
- Po skończeniu 18 lat młodzi ludzie mogą przystąpić do wymaganych kursów, zdać egzaminy i zasilić szeregi OSP – wyjaśnia Radosław Bugalski.
Przybyli przez chwilę mogli poczuć się jak strażacy. Druhowie zabierali chętnych na przejażdżkę wozem bojowym. Można też było posiedzieć w pojeździe, a do tego bezkarnie trąbić.
Jako pamiątkę z pobytu, najmłodsi pod okiem druhów i ratowników własnoręcznie tworzyli papierową, strażacką pamiątkę. Można było również poćwiczyć udzielanie pierwszej pomocy przedmedycznej.
redakcja@extraswiecie.pl
Komentarze (0)