MÓJ WEEKEND. Paweł Grześk: „Relaks dopiero w niedzielę”

Paweł „Angol” Grześk, trener bokserów świeckiej Wdy, prowadzi naprawdę intensywne życie. W nadchodzący weekend czas na odpoczynek znajdzie dopiero w niedzielne popołudnie.
grzesk

W piątek Paweł Grześk zdoła odpocząć dopiero późnym wieczorem.

- Wcześniej czeka mnie praca i obowiązkowy trening - mówi.

Sobotę spędzi bardzo pracowicie.

- Najpierw czeka mnie zmiana do godziny 14, potem chwila przerwy i ruszam z bokserskimi grami i zabawami dla dzieci - wyjaśnia.

Po nich przyjdzie czas na zabezpieczanie porządkowe dwóch wydarzeń. Na początku będzie to mecz Wdy z Elaną, a potem koncerty w Nowem. Niedzielę Paweł Grześk zacznie...od pracy. Na szczęście po niej znajdzie czas na odrobinę relaksu.

- Oczywiście z moją dziewczyną. Mam nadzieję że dopisze pogoda i zdołamy wybrać się na spacer. Na pewno nie zabraknie wspólnego wyjścia do kina - zapowiada.

redakcja@extraswiecie.pl

Udostępnij

Wybrane dla Ciebie

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors