Organizatorom sobotniego pikniku, będącego jednocześnie „pożegnaniem” z zamkiem - który czeka remont - przyświecały dwa cele: upamiętnienie 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej i zbiórka funduszy dla Macieja Łoszyńskiego, świecianina zmagającego się z chorobą Wilsona.
Na dziedzińcu zamku wyznaczono też metę dzisiejszego rajdu rowerowego, w którym wzięło udział blisko 90 uczestników. To właśnie oni i ich bliscy w głównej mierze wypełnili dziedziniec. Cykliści wygrali też większość z aukcji prowadzonych przez fundację Makowo.
Pełna kwota, jaką przyniosły wszystkie działania na rzecz wsparcia rehabilitacji Macieja Łoszyńskiego, będzie znana dopiero za kilka dni. W tej chwili udało się zebrać ponad 12,5 tys. zł.
a.bartniak@extraswiecie.pl




















