Ciało leżało w domu prawie 12 godzin, bo nie miał kto wystawić karty zgonu
- Brakuje już słów na opisanie tego, co w tej chwili dzieje się w naszej służbie zdrowia - denerwuje się pan Paweł ze Świecia. - Całą noc czekaliśmy na lekarza, który stwierdziłby zgon mamy. Pojawił się dopiero po 11 godzinach.

W pamięci pana Pawła i jego bliskich na zawsze pozostanie dramatyczny przebieg wydarzeń z poniedziałku 25 stycznia.
O godz. 2.00 w nocy ojciec powiadomił naszego Czytelnika, że prawdopodobnie nie żyje jego matka. Ponieważ mieszkają przy tej samej ulicy w Świeciu, chwilę później syn był już na miejscu.
- Dokładnie o godz. 2.26 zadzwoniłem pod numer 112, aby zgłosić śmierć mamy - relacjonuje pan Paweł.
W takich przypadkach lekarz musi wystawić kartę zgonu. Bez tego zakład pogrzebowy nie zabierze ciała.
- Przełączono mnie do Nowego Szpitala - opowiada Czytelnik. - Tam, nie wiem już ile razy, znowu mnie przełączano, ale żadna z pań, prawdopodobnie pielęgniarek, nie chciała powiedzieć, kiedy możemy spodziewać się karetki. Mówiono o kilku godzinach, ale nikt się nie zjawił.
REKLAMA
W końcu po kolejnym telefonie pan Paweł usłyszał, żeby poczekał, aż sprawdzą, jak to dokładnie wygląda w przepisach.
- Po dwóch godzinach oddzwoniła pielęgniarka i poinformowała mnie, że zgon powinien wystawić lekarz rodzinny z przychodni, w której leczyła się mama - mówi świecianin.
To samo twierdzi rzecznik prasowy Grupy Nowy Szpital.
- Zgon i jego przyczyna powinny być ustalone w pierwszej kolejności przez lekarza, który na co dzień sprawował opiekę nad pacjentem, czyli przez lekarza podstawowej opieki zdrowotnej - wyjaśnia Marta Pióro.
REKLAMA
Jak dodaje rzecznik, na stwierdzenie zgonu, zgodnie z przepisami, jest 12 godzin. Jeśli nie ma możliwości, żeby w tym czasie zrobił to lekarz POZ, to wówczas robią to inni lekarze.
- W przypadku Świecia to lekarze z nocnej i świątecznej opieki w szpitalu - mówi Marta Pióro.
W ocenie NZOZ WAMAP w Świeciu, którego pacjentką była zmarła 59-letnia mieszkanka Świecia, sprawa wcale nie jest taka oczywista, jak przedstawia ją Nowy Szpital.
REKLAMA
- To ewidentny dowód na uchylanie się od opieki nocnej i świątecznej, do której Nowy Szpital jest zobowiązany umową z Narodowym Funduszem Zdrowia - informuje WAMAP. - Na nas ten obowiązek spoczywał dopiero od godz. 8.00 rano, bo nie mamy nocnych dyżurów lekarzy. Szpital miał na to pięć i pół godziny. Z góry założyli, że tego nie zrobią.
Ostatecznie kartę zgonu wystawił lekarz z NZOZ WAMAP. Stało się to jednkak dopiero o godz. 14.00. Prawie 12 godzin po tym, jak syn zmarłej wykonał pierwszy telefon do szpitala.
a [dot] bartniakextraswiecie [dot] pl
REKLAMA
Budujemy kolejny blok na osiedlu Nowe Marianki w Świeciu. ZOBACZ FILM. Wizualizacje mieszkań i dodatkowe informacje na Otworzy się w nowym oknie www.apartado.pl
Najczęściej czytane
-
Koronawirus. Rząd: mamy trzecią falę. Zakażenia i zgony w powiecie świeckim
-
Dach stanął w płomieniach. Gospodarz ruszył gasić ogień
-
Ceny mieszkań w Świeciu oszalały? Sprawdzamy, jak to wygląda w innych miastach
-
Maciej Kunda odchodzi z Mondi Świecie. Był prezesem spółki przez ponad 16 lat
-
„Kiedy w końcu dostaniemy pieniądze?” Zamieszanie z budową hali w Warlubiu
Komentarze (64)
Sprawa jest prosta... Pewnie kolejny raz w Nowym Szpitalu nie było dyżurującego lekarza... Bo przecież był weekend i noc dodatkowo to po co lekarz... Niech oni wszyscy zrzekną się zawodu... Nie tak miała wyglądać ich praca po złożeniu przysięgi Hipokratesa!!!
Zgadza się,nie ma w ogóle nocnej ani weekendowej opieki i to jest Skandal! Sor dziala albo nie...Ludzie umierają pozostawieni bez opieki,odmawia sie umierającym transportu medycznego a dla zmarłych brak szacunku i człowieczeństwa...
Za mało piniendzy dostają, wszyscy w koło dostają jekieś pincety, tam trzynastki, gdzie indzi 14, a onym ino 100% dodatkuf
Żygać się chce od tej pisowni ... nie ma słów na określenie takiego pisania ani nie na mowy o języku polskim
Tak se myślę może zróbmy jakiś koncert dla medyków?? Co wy na to??
Zgadzam się w pełni, proponuję również dla biedaków dowozić darmowe posiłki, bo są zarobieni po pachy
Identyczna sytuacja miała miejsce w Grucznie. Odmawiają udzielenia pomocy i nawet po śmierci robią problem.
#tematdlauwagi
Tragedia jest jak chory wymaga opieki a jej nie ma. Zmarly moze poczekać, bez przesady. Nie róbmy problemów tam gdzie ich nie ma.
Mam nadzieję, że nie przydaży się tobie zgon członka rodziny w piątek po południu. Zobaczysz jak to fajnie czekać że zwłokami osoby bliskiej do poniedziałku.
Też mam nadzieję, ze nie będziesz musiał czekać na przyjazd lekarza jak umrze bliska Ci osoba w domu, trauma dla Ciebie widzieć jak ciało ukochanej osoby po śmierci się zmienia, brak szacunku dla zmarłej osoby- wtedy każda minutą to wieczność nie będziesz mówił, że zmarły może poczekać. Ja czekałam na lekarza po śmierci mamy 15h, bo Nowy Szpital stwierdził, że nie ma lekarza na nocnym dyżurze a Ci co pracują od 8 się im nie spieszyło byli ok 12 czyli 15h po smierci
Brak szacunku dla zmarłej jak i dla rodziny.
skoro Wamap o 8 mógł przysłać lekarza, dlaczego zrobiono to dopiero o 14
Dokładnie! Zgadzam się. Już Ci odpowiadam. Żeby właściciel wamapu mógł mówić w mediach że przez nowy szpital pacjentka po zgonie leżała prawie 12 godzin. Gdzie faktycznie z winy szpitala leżała od 2:30 do 8:00 czyli 5,5godziny a z winy wamapu 8:00-14:00 czyli 6godzin. Szkoda, że redaktor nie przedstawił tego jako wspolwine obu podmiotów. Ale widocznie to kolega
Ty medyk a co to ma za znaczenie, dziadostwo niezwłocznie po otrzymaniu zgłoszenia, powinno udzielić rodzinie pomocy. Przy takim myśleniu to szpital wieczorem i w nocy wszystkich oleje, bo przecież rano niech sobie idą do swojego lekarza. Umierający, żywi lub martwi.
Takie ma znaczenie że dla żywych ledwo starcza sił a martwy raczej nie ożyje więc nie sraj ogniem, nikt mu nie zaszkodził
Proszę zgłosić się do NFZ i poinformować o całej sprawie, mam nadzieję, że ktoś w końcu zrobi porządek to jest skandal!!!!
Nie do NFZ tylko wojewody znowu Starosta sie nie spisuje i nie panuje nad sytuacją ....ile można?
Puknij się w czoło. Czego ty chcesz od starosty?
Ty urzędasku a kto odpowiada za służbe zdrowia w Gminie i Powiecie? Moja z Rafałkiem?
No no Łukasz czemu od razu Rafała do tego mieszać?Niech Marzena się tym zajmie ma większe doświadczenie!
Także uważam że karetka w nocy mogła być potrzebna gdzie indziej, do ratowania życia a nie wystawiania aktu zgonu.
Nie życzę Ci czekania ze zmarłą Ci bliską osobą kilku godzin w domu. Może niech przestaną przekształcać karetki na covidowe to będą mieli czym dojechać do ludzi. Smród ludzkiego ciała jest nie do zniesienia. Wietrzy się mieszkanie przez kilka dni, mimo wyrzucenia pościeli i innych rzeczy, w których leżał zmarły.
Powiedz to młodemu karierowiczowi który prezesuje Szpitalem
Co ty piszesz za głupoty? Jak słyszysz lekarz POZ, szpital,to od razu kojarzysz karetka, pogotowie... Państwowe Ratownictwo Medyczne jak sama nazwa wskazuje jest od ratowania zdrowia i życia a obowiązkiem lekarza podstawowej opieki medycznej,tudzież nocnej opieki zdrowotnej jest wypisanie aktu zgonu. Gdyby karetki jeździły do stwierdzenia zgonu to jakbyś,na przykład miał udar,zawał,nzk, to by dyspozytor pogotowia powiedziałby twojej rodzinie,że musisz poczekać,bo załoga karetki właśnie stwierdza zgon a ty ze swoim nagłym zatrzymaniem krążenia poczekaj jeszcze ze 30 minut... Każdy ma swoją rolę w ochronie zdrowia i jak jedno ogniwo zawiedzie, to nie zwalaj winy na pogotowie ratunkowe!
Jakby pogotowie w świeciu było takie wyrywne do ratowania życia..... śmiech i łzy , nic więcej.......
Ty anonim za dużo filmów oglądasz. Czytaj że zrozumieniem ile czasu ma lekarz na stwierdzenie zgonu. W tym czasie nie ma z ciałem takich sensacji jak opisujesz. Karetki nie są przekształcane na covidowe ale do covidowych pacjentów jeżdżą bo Ci też potrzebują pomocy. Niewiele wiesz Ale masz dużo do powiedzenia...
Ty anonim za dużo filmów oglądasz. Czytaj że zrozumieniem ile czasu ma lekarz na stwierdzenie zgonu. W tym czasie nie ma z ciałem takich sensacji jak opisujesz. Karetki nie są przekształcane na covidowe ale do covidowych pacjentów jeżdżą bo Ci też potrzebują pomocy. Niewiele wiesz Ale masz dużo do powiedzenia...
Tu nie chodz o karetke jako pokazd, a o fakt przybycia na miejsce lekarza który oficjalnie stwierdzi zgon może on nawet fyrmanką przyjechać byle by szybko był KPW ?
Gorzej jak ktoś umrze w weekend, wtedy każą czekać do poniedziałku lub dzwonić do Chełmna, który stwierdzi, że to nie jego rejon i trzeba czekać na lekarza ze Świecia. Chory szpital.
Ten szpital powinien byc zamkniety! Co tam sie wyprawia to się dziwie ze nikt telewizji nie zawoła!!!!!!
Strony
Dodaj komentarz