Zmiana polityki prywatności

Drogi Użytkowniku,

Chcielibyśmy poinformować, że zaktualizowaliśmy naszą Politykę prywatności. W dokumencie tym wyjaśniamy w sposób przejrzysty i bezpośredni jakie informacje zbieramy i dlaczego to robimy.

Nowe zapisy w Polityce prywatności wynikają z konieczności dostosowania naszych działań oraz dokumentacji do nowych wymagań europejskiego Rozporządzenia o Ochronie Danych Osobowych (RODO), które będzie stosowane od 25 maja 2018 r.

Informujemy jednocześnie, że nie zmieniamy niczego w aktualnych ustawieniach ani sposobie przetwarzania danych. Ulepszamy natomiast opis naszych procedur i dokładniej wyjaśniamy, jak przetwarzamy Twoje dane osobowe oraz jakie prawa przysługują naszym użytkownikom.

Zapraszamy Cię do zapoznania się ze zmienioną Polityką prywatności.

Close GDPR info

Extra Świecie

Imieniny obchodzą:

Gabriela, Marek, Seweryn
REKLAMA

Gdzie są właściciele psa, którego próbowano się pozbyć w okrutny sposób?

Andrzej Pudrzyński
4 stycznia 2023, 19:26

Właściciele psa, którego kilka dni temu znaleziono przywiązanego do drzewa w lesie ulotnili się. Policjanci byli we wsi, gdzie ostatnio mieszkali, ale już ich tam nie zastali.

Przywiązaną do drzewa w lesie suczkę znaleziono 28 grudnia rano
Fot. Schronisko dla Zwierząt w Drzycimiu
REKLAMA
REKLAMA

O sprawie pisaliśmy pod koniec grudnia (patrz artykuł poniżej).

Przypomnijmy. Prawdopodobnie w nocy z 27 na 28 grudnia młoda suczka została przywiązana do drzewa w lesie niedaleko Gródka (gmina Drzycim).

Jej głośne szczekanie usłyszeli rano mieszkańcy pobliskiego osiedla. I to uratowało jej życie.

REKLAMA
REKLAMA

Pies został uwolniony i znalazł opiekę w Schronisku dla Zwierząt w Drzycimiu. Był przywiązany do drzewa smyczą z kolczatką (obroża z kolcami do wewnątrz, które przy każdym szarpnięciu wbijają się w ciało, co ma wymuszać posłuszeństwo).

Osłabiona i zmarznięta suczka odzyskała siły w schronisku. Jest w dobrym stanie. Po dwóch tygodniach kwarantanny będzie mogła trafić do domu tymczasowego, do czasu wyjaśnienia sprawy.

REKLAMA
REKLAMA

Na facebookowym profilu schroniska w Drzycimiu, a potem po pierwszym artykule w Extra Świecie, Czytelnicy wymieniali z imienia i nazwiska kobietę i mężczyznę, mieszkańców gminy Drzycim jako właścicieli psa, którego zamierzano pozbyć się w tak okrutny sposób.

Gdyby suczka nie została odnaleziona, czekała ją śmierć z głodu lub zostałaby zagryziona przez drapieżniki.

- Wiemy, z jakiej miejscowości jest zwierzę. Jednak wskazanie potencjalnych sprawców na Facebooku czy w mediach, to nie to samo, co ustalenie, kto faktycznie dopuścił się tego czynu. Prowadzimy postępowanie, aby ustalić wszystkie okoliczności tej sprawy - mówi kom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.

REKLAMA
REKLAMA

Jak wynika z informacji Czytelników, kobieta i mężczyzna, podawani jako właściciele psa, wyprowadzili się i przebywają teraz w województwie warmińsko-mazurskim. Policja nie komentuje, czy to prawda.

Ustaliliśmy, że policjanci byli we wsi w gminie Drzycim, gdzie mieszkali, ale już ich tam nie zastali.

Za znęcanie się nad zwierzęciem grozi do 3 lat więzienia. Jeśli sąd uzna, że znęcano się ze szczególnym okrucieństwem, kara może wynieść do 5 lat pozbawienia wolności.

a [dot] pudrzynskiatextraswiecie [dot] pl

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

Komentarze (5)

My wyjechali my wrucim na wiosna z Andrzejem

Odpowiedzi: 0

Co to pies słynnego Andrzeja P z Drzycimia? 

Odpowiedzi: 0

Piesek nie pasował w fotelika w traktorze  i do uroków mazurskich jezior... 

Odpowiedzi: 0

Jezusie złocisty przecież ludzie podawali imiona i nazwiska to trzeba było od razu jechać a nie czekać na trzęsienie ziemi.Teraz zwiali i sprawa rozejdzie się po kościach.

Odpowiedzi: 0

Proszę ustalcie kto to zrobił i ukarzcie że więcej nawet nie pomyśli o czymś takim. 

Odpowiedzi: 0
Redakcja portalu extraswiecie.pl nie odpowiada za treści zamieszczanych przez czytelników komentarzy, zastrzegając sobie jednocześnie prawo do ich moderowania oraz kasowania w przypadkach ewidentnego naruszania prawa lub dobrych obyczajów. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyliście opinię, która łamie prawo lub dobry obyczaj, powiadomcie nas: [email protected] lub użyjcie przycisku Zgłoś komentarz