Policjanci podejmują się czasem bardzo nietypowych zadań. Niedawno funkcjonariusze ruchu drogowego, natknęli się na ptasią rodzinę, która zapuściła się do miasta i zgubiła się. Kaczki usiłowały wrócić nad Wdę.
REKLAMA
- Nie robiły sobie nic z tego, że wokół nich mknął auta. Pewnie odpowiedziałyby karnie za swoje nieodpowiedzialne zachowanie, gdyby nie fakt, że były... kaczkami - żartuje podkom. Joanna Tarkowska, rzecznik świeckiej policji.
Asp. szt. Robert Wilkowski i post. Marcin Kruk wkroczyli do akcji. Policjanci przez kilkaset metrów eskortowali niepokorne kacze stadko jezdną w kierunku pobliskiej rzeki. Interwencja zakończyła się sukcesem. Kaczki dotarły bezpiecznie do wody, do której ochoczo wskoczyły.