Da Grasso to franczyzowa sieć pizzerii, która powstała w połowie lat 90. w Łodzi. Obecnie liczy 180 lokali, co czyni ją jedną z największych w kraju. Pizzerie działają na zasadzie franczyzy, to znaczy mają swojego właściciela, który płaci sieci za licencję, która gwarantuje oczywiste korzyści.
REKLAMA
Historia świeckiego Da Grasso ma dwa wyraźne rozdziały. Pierwszy z nich rozpoczyna się w 2010 r. Wtedy właśnie Martyna Klon zdecydowała się otworzyć swój lokal przy ul. Wojska Polskiego. Uznała, że najbezpieczniej będzie skorzystać z oferty renomowanej firmy, jaką już wtedy było Da Grasso.
- Z jednej strony bardzo się cieszyłam, z drugiej miałem pewne obawy, bo zdawałam sobie sprawę z tego, że budynek przy Wojska Polskiego jest daleki od ideału - wspomina. - Niestety, w tamtym czasie nie było żadnego lepszego miejsca. Największy problem stanowiła lokalizacja na piętrze. Szybko zorientowałam się też, że brakuje ogródka, który świetnie sprawdza się latem.
Mimo tych oczywistych niedogodności, pizzeria szybko zyskiwała na popularności. Stara prawda mówi, że jak jedzenie jest dobre, to ludzie przyjdą i schody nie będą dla nich większym problemem.
REKLAMA
Otworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknie
Interes dobrze rokował na przyszłość, dlatego właścicielka usilnie rozglądała się za lepszą lokalizacją, która pozwoliłaby zwiększyć liczbę klientów. Było wiadomo, że tak się stanie, gdy znikną ograniczenia architektoniczne. Wszystkie oczekiwania spełniał budynek przy ul. Sienkiewicza (koło amfiteatru), do którego przeniesiono się przed trzema laty. Wtedy rozpoczęło się pisanie drugiego rozdziału w historii Da Grasso w Świeciu.
- Nie da się ukryć, że za nazwą Da Grasso stoi przede wszystkim pizza, bo od tego zaczynaliśmy, ale obecnie nasza oferta jest znacznie szersza - podkreśla Martyna Klon. - W karcie znajdziemy zupy, dania rybne, makrony, sałatki. W zasadzie każdy, niezależnie od upodobań kulinarnych, może wybrać coś dla siebie.
Istotnym elementem działalności są też dowozy. Za rozwożenie jedzenia odpowiadają cztery osoby. To więcej niż w jakimkolwiek innym świeckim lokalu. W sumie personel Da Grasso liczy 20 osób.
REKLAMA
Głosowanie w plebiscycie „Extra Smak Powiatu Świeckiego” trwa od 10 czerwca od godz. 6.00 do 30 czerwca do godz. 23.59.
Komentarze (0)