Dotarły do nas informacje, że ze stanowiskiem skarbnika w Starostwie Powiatowym w Świeciu żegna się Dariusz Woźniak.
To jednocześnie radny gminy Świecie i trzykrotny kandydat na burmistrza (w 2014 r. przegrał z Tadeuszem Pogodą, a w 2018 i 2024 r. dwukrotnie z Krzysztofem Kułakowskim).
Co na to sam zainteresowany?
- To prawda, odchodzę ze starostwa - potwierdza Dariusz Woźniak. - Na moją decyzję miały wpływ dwa czynniki. Pierwszy to taki, że chcę się rozwijać i sprawdzać na nowym stanowisku.
Bardziej ciekawy wydaje się jednak drugi powód.
- Rozmawiałem z Pawłem Knapikiem, który będzie nowym starostą świeckim i dał mi do zrozumienia, że nie widzi możliwości współpracy ze mną - podkreśla Dariusz Woźniak.
Jak dodaje, w tej sytuacji możliwe jest tylko jedno rozwiązanie.
- Na pierwszej majowej sesji Rady Powiatu Świeckiego zostanie podjęta uchwała odwołująca mnie ze stanowiska skarbnika - wyjaśnia.
Paweł Knapik, na razie jeszcze zastępca burmistrza Świecia, potwierdza treść ustaleń ze skarbnikiem.
- Wspólnie uznaliśmy, że będzie to najlepsze rozwiązanie dla obydwu stron - mówi.
Jak dalej ułoży się kariera zawodowa Dariusza Woźniaka?
- Są dwa warianty. Jeden jest dość pewny, nad drugim pracuję. Obydwa związane są ze sferą finansów publicznych - informuje, nie podając bliższych szczegółów.
Jak się jednak nieoficjalnie dowiedzieliśmy, jedną z tych posad jest stanowisko skarbnika w Nowem, z którym niebawem pożegna się odchodzący na emeryturę Jerzy Wotkowski.
Wprawdzie Dariuszowi Woźniakowi nie udało się zostać burmistrzem Świecia, ale zdobył mandat radnego.
- Zamierzam w dalszym ciągu z równym zapałem angażować się w sprawy mieszkańców gminy Świecie - zaznacza.
Czy teraz, niezwiązany ze starostwem, będzie mógł ostrzej wypowiadać się o różnego rodzaju działaniach na styku powiat-gmina?
- Myślę, że nic się w tej kwestii nie zmieni - mówi Dariusz Woźniak. - Nigdy nie odczuwałem żadnych nacisków ze strony starosty Barbary Studzińskiej związanych z moimi wypowiedziami na sesjach Rady Miejskiej w Świeciu. Miałem pełną swobodę, dlatego nie widzę powodu, aby teraz ktoś mógł się spodziewać jakiegoś innego tonu - podkreśla.
No i dobra to informacja
Układy, Ukladziki ciąg dalszy!!! Poprostu pan Darek był niewygodny i tyle w temacie
Nieładna zagrywka knapika, zero klasy jako wiceburmistrz, zero jako starosta, a nawet nie zaczal rzadzic. Typowy partyjniak, bez partii stalby pod budka z piwem.
Pan Knapik jeszcze nie został starostą a już odwołuje współpracowników tak jak ta cała opcja polityczna, która dopchała się do władzy w Polsce Dziękujemy wyborcą Platformy ciekawe co będzie dalej ? Podwyżki, zwolnienia, kolesiostwo, układy, dziwne i niepotrzebne inwestycje?
Układy i układziki , brawo Knapik, w końcu pozbyli się Woźniaka… strasznie był dla nich nie wygodny i strasznie się go bali.
No i teraz dzieciarnia bez wiedzy i doświadczenia obsadza stanowiska
Już pzred wyborami w kuluarach KO i OPS mówiło o tym rozwiązaniu więc raczej to chyba nie jest niespodzianka.
Kogoś to dziwi? Woźniak został politykiem i ponosi konsekwencje swoich działań. Nie pamiętacie ile razy walczył z Kułakowskim i Knapikiem? Serio, ktoś myślał, że brak skrupułów i wieczną wojnę Woźniaka ktoś mu puści w niepamiec? Knapik ma jaja, moze dobierać współpracowników po swojemu.
Knapik – zupełny brak wiedzy, zero klasy!!! Chyba zrobił się problem w Starostwie…prędzej pozbyłbym się paru innych- w tym Gawrycha w pierwszej kolejności!!!
Rozumiem, ,że można się nie lubić, ale nie rozumiem podważania kompetencji osoby, która tyle lat sprawdzała się na stanowisku. Jeśli tak to wygląda „na górze” to jakie szanse ma szary czlowiek wobec układów w tym zabetonowanym mieście? Ciekawe kogo kompetentnego z układu wsadza na skarbnika? A no tak….zrobią konkurs na stanowisko i wygra „najlepszy”.
Darka wywala bo ma swojego na to miejsce proste. Układ rządzi
Panie Darku gratuluję Panu osiągnięć. Zawsze Pana szanowałam, nie znam się na polityce, ale życzę Panu większych sukcesów niż w naszym Starostwie. Każdy koniec może być owocnym początkiem. Z wyrazami szacunku wyborca.
Może zamiast się lansować i gwiazdorzyć będzie musiał zabrać się za pracę.Co to nas obchodzi,ile przepłynął basenów czy ile przejechał kilometrów rowerem.Nie wiem czy chce komuś zaimponować,ale komu.Takimi wyczynami chwalą się dzieci.Nie na tym polega działalność społeczna.Bardziej mnie interesuje ile pozyskał środków unijnych dla miasta i powiatu.Czy podjął działania aby ustalić na ile jest szkodliwe działanie MONDI i czy tak duża liczba nowotworów może mieć z tym związek.Czy miasto nie powinno wybudować miejskiej oczyszczalni ścieków zamiast napędzać kasę prywatnej firmie.Czy faktycznie na nasze wysypisko zwożone są śmieci z innych powiatów.To wg mnie mogą być tematy którymi powinni zająć się radni.
Fenomenem nie był jako wiceburmistrz i jako starosta uważam również nie będzie ale jak przysłowie mówi Przyjdzie Kryska na Matyska,bo jak widać nie liczy się doświadczenie,zaangażowanie,pozuskane fundusze dla Miasta Świecie tylko przynależność partyjna i układziki.
Ja widzę tu prikaz Olszewskiego!!!!
A co NATO tadzik
Knapik dla powiatu klapki
Wredne bezczelne zachowanie Panie Darku szkoda szkoda mi Pana a cymbalistycznej wizji
Dziękuję Panu za profesjonalizm i dbanie o finanse Pana sposób wypowiedzi zbyt miękki zbyt łagodny
Ale cóż Wszelkiego Najlepszegom
Max
Max
Odchodzi wysokiej klasy specjalista który był doradcą samego ministra finansów w rządzie Prawa i Sprawiedliwości. Kto inny ma tu takie kompetencje ????
Nagonka typowa dla korpo – myślący inaczej nie pasują
Dopiero teraz obudziliście się, ze ten co przychodzi do władzy to robi miejsca dla swoich kolegów? Działa to na każdym szczeblu władzy. Np. Zobaczcie jakie są czystki po wyborach parlamentarnych w spółkach skarbu państwa. PO usuwa pisowców i zastępuje ich swoimi ludźmi. Wcześniej pis wrzucił swoich ludzi na miejsca ludzi PO. Tak było, jest i będzie. Tylko Konfederacja się tym brzydzi i wolałoby kompetentnych ludzi. Reszta partii wrzuca swoich. Ale to długi temat. Jeżeli w następnych wyborach zmieni się władza to tez bedą kolesiowskie czystki. Tak jak wszędzie. Nie tylko w Polsce. Niestety
A wystarczyło mocniej się zaangażować w kampanię. Ja chciałem głosować. Ale jak widziałem tą bezpłciowość i chwalenie wszystkiego to odpuściłem
Co z tu kolejo panie toć miało być
Bo ta kampania była za łagodna, że złodziejami i malwersnantami trzeba ostro
Knapik pod układy robi więc znowu ktoś zyska z budowlanki hehe
Gdyby pan Woźniak był prawdziwym skarbnikiem, a nie uprawiał polityki całe dnie, to o pracę byłby spokojny. Nikt nie pozbywa się fachowców. Kto mieczem wojuje od miecza ginie
Ze smutkiem trzeba stwierdzić że kończy się pewna bardzo dobra epoka. Zaczynają się lata ciemności.
A z Urzędu Wojewódzkiego też już wleciał?
No cóż. Czyżby D. Woźniak jest aż tak niewygodny? Nieładnie. Obecna władza strzela sobie w kolan. Wielu, którzy na Was głosowali, są przez to teraz p-ko Wam. Bardzo brzydkie posunięcie. A D. Woźniak słabo wypadł podczas tej kampanii, stąd stracił szansę na mandat. Nie dość, że słaby elektorat (ludzie, którzy nic konkretnego nie przedstawiają i nie wnoszą, bez jakieś specjalnego wykształcenia), to jeszcze na każdym kroku chwalenie swoich przeciwników, wyglądało to ewidentnie jak podlizywanie się, naprawdę. Brak było tutaj stanowczości, siły, pewności siebie… Wielu ludzi, którzy chcieli na D. Woźniaka zagłosować, rozczarowało się, stąd na wybory nie poszło w ogóle. D. Woźniak, gdzie ta pewność siebie, siła, stanowczość, która była wcześniej…? Stracił Pan w oczach wielu potencjalnych wyborców, ciągle podlizując się obecnej władzy, obecnemu burmistrzowi, chwaląc ich na każdym kroku… Aż mdliło…
kompletny brak rozliczeń jeszcze obecnej władzy w urzędzie miejskim, podlizywanie się czy brak rzeczowych wypowiedzi, a już najgorsze zachowanie podczas „debaty” wchodzenie w tyłek burmistrzowi, przegrane wybory na własne życzenie. nie wiem jak można było nie wykorzystać tyle argumentów przeciw władzy.. to były po prostu prezenty które zupełnie zostały pomijane. zapowiedź że po wygranych wyborach nie zwolni pan nikogo… w urzędzie gdzie kolejna sprawa wypływa i rodzi następne pytania. Rozliczył pan wydział pozyskujący środki zewnętrzne? wydział który powinien sam je pozyskiwać a który zleca takie rzeczy firmom zewnętrznym? a Pan już otwarcie zapowiada ze nikogo nie będzie zwalniał a ów wydział jeszcze zasili żeby jeszcze więcej osób robiło sobie zakupy podczas pracy. A jak się tyłek będzie palił to cyk i zlecenie dla firmy zewnętrznej która napisze projekt. a wystarczyło zapowiedzieć kontrole wydziałów, kontrolę pracy kierowników, przy okazji rozliczenie decyzji podejmowanych w sprawie tego co się dzieje na basenie, rozliczenie wydziału finansowego, zajęcie się ośrodkiem kultury i brakiem nowych pomysłów i imprez (Chełmno żyje a Świecie?), przyjrzenie się wydziałowi budowlanemu, budowie ośrodka w Decznie. Przecież tych spraw jest tak wiele do wyjaśnienia… i nie chodzi o to żeby zwalniać kogoś żeby robić czystki tylko zwolnić tych którzy zapracowali sobie na to.
Kompletny brak charakteru Panie Darku i brak zapowiedzi zdecydowanych decyzji, konkretnych działań. Ludzie nie pójdą tylko za bulwarami, modernizacją placu po pks czy za Pana rowerem…
Myślę że to jest przyczyna Pana porażki w wyborach.
a przyszły starosta robi właśnie to czego Pan bał się robić…
Wchodzę dopiero co do dopiero co otwartej właśnie Biblioteki Prawnej UMK, a tu dwóch łysych prosi panią Halinkę o ustawy o samorządzie, o finansach publicznych i jeszcze sporo innych aktów prawnych w wydaniach z komentarzami zamawiają.
Siadam, czytam, ale ci jak się odwrócili to podobni z twarzy jakby do Browińskiego, co miał kiedyś Deczno i do Całbeckiego, rolnika-kolejny raz marszałka województwa.
Sobie myślę jak na UMK Całbecki szkoli Browińskiego z finansów publicznych to możemy być spokojni o losy powiatowej skarbonki.
Aż chce się wracać do Świecia na majówkę!.
Tylko PO! Tylko miłość!
Panie Dariuszu, wielka szkoda, przykro nam. Jednak proszę wyciągnąć wnioski o w kolejnych wyborach pokazać swój wewnętrzny charakter, nie bać się. Wcześniej Pan miał charakter, teraz go zabrakło. Brakiem charakteru wyborów Pan nie wygra, podlizywanie się też nie – wszyscy to widzą i nikt tego nie lubi, nawet dzieci w szkole. Kolejne wybory za kilka lat, wierzymy w Pana charakter, wewnętrzna siłę, odwagę, liczymy na Pana, ale prawdziwego Pana, a nie stłamszonego, wystraszonego i bez jaj. Jest Pan niewygodny. Ale na wszystko przyjdzie czas, na rozliczenie obecnych też.
Tomasz Szamocki też był niewygodny i też się go pozbyli.
Niewygranie Pana Dariusza na burmistrza i odwołanie go ze stanowiska skarbnika to nasza osobista porażka, porażka nas wszystkich, nas jako mieszkańców, wyborców. Jesteśmy wspolwinni tych oplakanych skutków. Pan Darek jest najbardziej aktywnym radnym, nikogo nie zostawi bez pomocy, angażuje się, wspiera, załatwia sprawy mieszkańców, naprawdę działa, myśli o mieszkańcach, kocha Świecie i kocha Świecian. A my go nie wspierali sny wystarczająco, Pan Darek sam Krakowa nie zbuduje, cudów nie ma, połowa roboty to wyborcy, trzeba było się zebrać i go wesprzeć, iść głosować, pomóc jemu w kampanii, to się jemu należało od nas w ramach podziękowania. Zmiany są zależne od nas wszystkich, a nie od jednej osoby. Rzeczywiście Pan Dariusz trochę się pogubił w tej kampanii, to podlizywanie, brak konkretów i brak charakteru. Ale trzeba było pokazać jemu, że nie jest sam, iść i zagłosować, pomóc w kampanii. Gdyby wygrał to z całą pewnością pokazałby siłę, stanowczość i charakter. A my go tej szansy pobawiliśmy. Nauczka na przyszłość, iść i głosować, wspierać w kampanii, a nie tylko oczekiwać złotych gór. Mleko się rozlało i czas wyciągnąć wnioski. Z drugiej strony podziwiam Pana Darka, że się nie zniechęcił, że ma jeszcze siły.
Mam nadzieję, że to wreszcie koniec Woźniaka, który przez te kilkanaście ostatnich lat chciał był kilka razy radnym gminy, radnym sejmiku, posłem i burmistrzem. Startował z PSLu, poglądy ma korwinowskie j konfederacyjne, ale nie ma odwagi tego pokazać i chowa sie w swoim stowarzyszeniu, które wszystkim krzyczy bezpartyjne. A najbardziej krzyczą czołowi działacze PiS, którzy po jesiennej porażce zmienili barwy i poszli z Woźniakiem pisząc, że są bezpartyjni na swoich ulotkach. Na wymioty się zbiera. Na szczęście kto myśli potrafi to ocenić, a buraki nabierają się na Facebookowe wypociny Woźniaka i bezkrytycznie wieżą we wszystko co tam im podaje.
Ktoś z Państwa pisał, że kandydat na Wójta Gminy Drzycim Pan W. M pracuje w PKP. Ot ten Pan pracuje już w Urzędzie Wojewódzkim w Bydgoszczy.
Myślę że Pan Woźniak powinien zostać na stanowisku. Specjalista. Szkoda że w wyborach na burmistrza przegrał bo mógł wiele dobrego dla miasta zrobić. Choćby przywrócenie połączeń kolejowych. Bo obecna władza w ogóle się tym tematem nie zajmuje a bardzo wielu mieszkańców dojeżdża do pracy koleją.
Kiedy ktoś rozliczy te układy w świeckim samorządzie?
W Świeciu to tylko sami kolesie całe rodziny pracują i wciągają następnych z rodziny czas z tym skończyć czy tamtego nie ma kontroli dozoru jak tak bezszczelnie można i jeszcze się tym chwalą Brygida