W czwartek około godz. 19.00 kobieta wyszła na balkon na pierwszym piętrze bloku przy alei Jana Pawła II w Świeciu. W mieszkaniu zostało jej 1,5-roczne dziecko. Wystarczyła chwila, aby zamknęło drzwi balkonowe i przekręciło klamkę. Matka nie mogła dostać się do środka. Zaczęła nawoływać sąsiadkę, która zadzwoniła po straż pożarną.
REKLAMA
Otworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknie
Strażacy weszli po drabinie na balkon. Jednemu z nich udało się wsadzić rękę w szczelinę w uchylonym oknie i otworzyć je. Na szczęście całe zdarzenie skończyło się jedynie na strachu i nerwach, przede wszystkim matki.
REKLAMA