REKLAMA
Ośrodek wznawia działalność po zimowej przerwie w środę 20 maja. Jeśli pogoda dopisze, będzie można poleżeć na plaży, pograć w siatkówkę i popływać na rowerze wodnym, który będzie dezynfekowany po każdym wypożyczeniu. Nie poćwiczymy jednak na siłowni pod chmurką. Nadal nie wiadomo, czy będzie można kąpać się w jeziorze.
- W środę ruszamy przede wszystkim z częścią gastronomiczną. Rozstawimy na zewnątrz stoły w odpowiedniej odległości od siebie. Zamówione posiłki będą dostarczały kelnerki, aby nie tworzyły się kolejki przy okienku w barze - wyjaśnia Tomasz Keller, prezes spółki Vistula-Park, zarządzającej kąpieliskiem.
REKLAMA
Obsługę ośrodka będą stanowiły pracownice recepcji i ekipa sprzątająca z Parku Wodnego, który z powodu pandemii jest nieczynny. Przygotowano poszerzone menu. Oprócz napojów, lodów, hot-dogów, zapiekanek, gofrów i kotletów z frytkami, w tym sezonie będzie można zjeść także pierogi domowej roboty oraz burgery i pizzę.
Klienci zamawiający napoje czy lody zrobią to przy okienku z kasą.
- Oczywiście będą musieli zachować odpowiednią odległość. Wymalowaliśmy już linie, podobnie jak w dużych sklepach – wyjaśnia Tomasz Keller.
REKLAMA
Na razie wstęp na teren ośrodka jest bezpłatny. Oficjalne otwarcie sezonu kąpielowego w gminie Świecie rada miejska wyznaczyła na 19 czerwca.
- Trudno prognozować czy wtedy będzie już można popływać w jeziorze. To nie zależy od nas. Czekamy na wytyczne sanepidu. Z komercyjnego punktu widzenia, taka możliwośc byłaby dla nas korzystna, ale pieniadze to nie wszystko. Na pierwszym miejscu stawiamy bezpieczeństwo - zaznacza prezes Vistuli-Park.
a.pudrzynski@extraswiecie.pl
REKLAMA
