Jak już informowaliśmy, do wypadku doszło w czwartek około godz. 13.40.
W pobliżu węzła trasy ekspresowej S5, nieopodal KFC, zderzyły się samochód dostawczy i śmieciarka. Na drodze przez kilka godzin trwały utrudnienia w ruchu.
Kierowca renault master, włączając się do ruchu na ul. Wojska Polskiego, nie ustąpił pierwszeństwa prawidłowo jadącemu ciężarowemu starowi - wyjaśnia kom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.
Samochód ciężarowy przebił bariery oddzielające wjazd na trasę S5 od drogi serwisowej. Prawdopodobnie kierowca próbował uniknąć zderzenia.
Prowadzący śmieciarkę 27-letni mężczyzna został zabrany do szpitala. Jadący renault 39-latek nie odniósł poważniejszych obrażeń.
Policja nadal prowadzi w tej sprawie czynności - dodaje kom. Tarkowska.
Kierowca śmieciarki to bohater. Uratował życie temu baranowi z auta dostawczego i poświęcił własne zdrowie.
Śmieciarka z naszego Żuk?
Jak do tego doszło niewiem…
Piątek…. 13go…. I nieszczęście gotowe:)
Pewnie jaki nieogar z lipinek wymusił to pierwszeństwo, tam sam nieogar
Teraz na S5 w powiecie ktoś się roz*ebał. Ruch odbywa się wahadłowo.
W tym kraju trwa permanentna awaria kierunkowskazów w samochodach, więc to mogło być jedną z przyczyn.
Kierowca busa pewnie wyjechał z Maka z hamburgerem i zapomniał się rozejrzeć…
Wiem jedno. Drwale z Maka niszczą auta😀