W ubiegłym tygodniu policjanci ogniwa patrolowo-interwencyjnego zatrzymali podczas patrolu na ul. Sportowej w Świeciu kierowcę citroena jumpera.
Za kierownicą samochodu siedział 55-letni mieszkaniec powiatu świeckiego.
- Mundurowi podczas rozmowy z kierowcą nabrali wątpliwości, co do jego stanu świadomości. Uwagę funkcjonariuszy zwróciło nerwowe zachowanie mężczyzny, trzęsące się dłonie i zaczerwienione oczy - relacjonuje kom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.
Policjanci postanowili to zweryfikować.
Podczas kontroli zabezpieczyli woreczek strunowy z białą substancją. Również badanie na zawartość środków odurzających w organizmie mężczyzny potwierdziły przypuszczenia policjantów. Wynik wskazał obecność amfetaminy.
- Mężczyzna niebawem usłyszy zarzut posiadania środków odurzających. Jeśli badanie krwi potwierdzi obecność zabronionego środka w organizmie 55-latka, odpowie również za kierowanie pod wpływem jego działania - wyjaśnia Joanna Tarkowska.
Jazda po zażyciu środków odurzających jest tak samo karana, jak kierowanie pod wpływem alkoholu. Sprawcy grozi o 3 lat pozbawienia wolności, grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów.
Za posiadanie nawet nieznacznej ilości narkotyków również można trafić do więzienia na 3 lata.
- W walce z nieodpowiedzialnymi kierującymi bardzo pomocni są wszyscy, którzy wykazują się czujnością na drodze i informują policję o nieprawidłowościach. Kiedy mamy podejrzenia, że kierujący może być pod wpływem narkotyków lub nietrzeźwy, informujmy o tym mundurowych. Pamiętajmy, że nie reagując - akceptujemy takie zachowanie - podkreśla kom. Tarkowska.

Komentarze (0)