- Utrudnienia trwają od kilkunastu miesięcy, a nadal nic się tam nie dzieje. Ile to jeszcze potrwa? - pytają zirytowani kierowcy.
Chyba nikt przypuszczał, że na moment rozpoczęcia prac remontowych wiaduktu w Terespolu trzeba będzie czekać tak długo. Już prawie półtora roku jest tam przewężenie, a ruchem, który odbywa się jednym pasem, kieruje sygnalizacja świetlna.
W ubiegłym tygodniu otwarto oferty w przetargu na przebudowę wiaduktu, który znajduje się w ciągu zmodernizowanej już drogi nr 240 ze Świecia do Chojnic. Najwyższa z nich, złożona przez firmę z Tczewa, opiewała na sumę 22,1 mln zł. Oferty czterech innych firm wahają się od 17,9 mln do ponad 20 mln zł. Najniższą cenę - 15,9 mln - zaoferowała firma z Bydgoszczy.
Tymczasem kwota, jaką zarezerwował na tę inwestycję Wojewódzki Zarząd Dróg wynosi raptem 10,2 mln zł.
- Postępowanie przetargowe jest w toku - mówi Michał Sitarek, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Zarządu Dróg w Bydgoszczy. - Zgodnie z obowiązującymi przepisami nastąpi dogrywka. Trzech oferentów, którzy przedstawili najkorzystniejsze oferty, będzie mogło jeszcze raz złożyć swoje propozycje cenowe. Dopiero po tym etapie zapadanie decyzja o losach przetargu.
Możliwe są dwa warianty: samorząd województwa znajdzie dodatkowe pieniądze lub też przetarg zostanie powtórzony. Bardziej prawdopodobny wydaje się pierwszy wariant.
Pytanie brzmi, jak bardzo firmy zechcą obniżyć swoje oczekiwania? Wiele wskazuje na to, że wygra firma z Bydgoszczy, bo jej oferta jest wyraźnie najtańsza. Mało realne wydaje się, aby konkurenci byli gotowi skalkulować swoje koszty o kilka milionów mniej.
Remont wiaduktu w Terespolu w najlepszym wypadku rozpocznie się więc pod koniec lata lub na początku jesieni.
Nowy obiekt ma być konstrukcją jednoprzęsłową o długości około 48 metrów. Na pomoście o szerokości blisko 15 metrów, oprócz jezdni, zmieści się też ciąg pieszo-rowerowy, który połączy obydwa odcinki trasy rowerowej. Nośność wiaduktu wzrośnie do 40 ton.
a.bartniak@extraswiecie.pl
Jak to co? Wy***ać te
Jak to co? Wy***ać te wszystkie plastikowe g**na i tę całą sygnalizację na tory, to może się obudzą. Kierowcy, stając tam codziennie wydali łącznie na paliwo więcej, niż kosztuje przebudowa tego kawałka g**na. Swoją drogą 15,9mln to chyba ten most z porcelany chcą zbudować. Ciekawe kiedy ktoś tam straci kogoś bliskiego, bo pamiętam jak dziś, gdy jesienią była straszna ulewa, mgła, a ta cała sygnalizacja nie działała.
Czekać , aż się zawali.
Czekać , aż się zawali. Później już pójdzie ekspresowo.
40 ton? Co to jest 40 ton?!
40 ton? Co to jest 40 ton?! Wystarczy że będzie korek w obydwie strony, bo jest to realne, i na raz staną na nim 2 zestawy po 25 ton (średnio).
To jest jedna wielka kpina
To jest jedna wielka kpina wziasc wyjebać tyle czasu most robić poprostu pieniądze posLy bokiem i teraz ludziiom najlepiej jakimś głupim artykułem mydlić oczy taka prawda
Orlen doi nas na cenach
Orlen doi nas na cenach paliwa za gościnność wobec Ukraińców, by powetować wydatki, glapiński podnosi stopy procentowe a my płacimy i dla nas na nic nie ma !!!!
Z chwilą zamknięcia tego
Z chwilą zamknięcia tego mostu już powinna być podpisana umowa na zrobienie tego, przez półtora roku ktoś siedział i w krzesełko pierdział to teraz niech płaci. Szkoda tylko kierowców w godzianch szczytu naprawde nieraz marnuje się sporo czasu.
Tylko jedno pytanie: dlaczego
Tylko jedno pytanie: dlaczego tem most nie był remontowany wcześniej?
Może ktoś odpowiedzialny za tego typu inwestycje po prostu odpowie?
Tylko najpierw ktoś musi zapytać, a to nie jest wygodne pytanie.
Nie wiem kto wybiera
Nie wiem kto wybiera wykonawcę spośród oferentów ale radzę dobrze sporządzić umowę żeby nie było jak z firmą Pizzarotti , przy dzisiejszej drożyźnie i rosnących wciąż cenach może okazać się że brakuje funduszy i zostawią rozgrzebaną robotę . Nie zawsze taniej znaczy dobrze .
Jak wezmą najtańszych, to
Jak wezmą najtańszych, to będzie tak samo jak z Włochami przy budowie S5. Zostawią rozjebane i uciekną z budowy…