Do dramatycznych zdarzeń doszło w ubiegłym tygodniu. Po pomoc do służb zwróciła się zaniepokojona kobieta, która przekazała dyżurnemu komendy w Świeciu, że członek jej rodziny potrzebuje pilnej interwencji.
Z uzyskanych informacji wynikało, że 30-latek z ranami na rękach pobiegł w stronę lasu w okolicach miejscowości Białe (gmina Jeżewo) mówiąc, że popełni samobójstwo.
- Dyżurny przekazał informację podległym patrolom, które używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych udały się do wskazanej miejscowości. O pomoc w poszukiwaniach poprosił również miejscowych strażaków - mówi kom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.
Policjanci i strażacy przystąpili do przeczesywania lasu i okolic pobliskiego jeziora.
Po przebyciu kilkuset metrów, sierż. szt. Marcin Kruk i st. post. Patryk Targaczewski z Posterunku Policji w Laskowicach zauważyli mężczyznę chowającego się w zaroślach. Z każdym krokiem, kiedy zbliżali się do niego, ten uciekał w głąb lasu.
- Policjanci zauważyli liczne okaleczenia na jego rękach. Był w bardzo złej kondycji psychicznej i miał przy sobie ostre narzędzia. Funkcjonariusze wiedzieli, że trzeba działać szybko, ale ostrożnie - zaznacza kom. Tarkowska.
Po kilku minutach negocjacji 30-latek zdecydował się pójść z policjantami, którzy udzielili mu pierwszej pomocy. Po wyprowadzeniu z lasu, przekazali mężczyznę zespołowi ratownictwa medycznego, który zawiózł go do szpitala.
- 30-latek był pod wpływem alkoholu. Najważniejsze jednak, że cała historia zakończyła się szczęśliwie, a policjanci, dzięki pracy zespołowej oraz szybkim i sprawnym działaniom, uratowali ludzkie życie - podkreśla Joanna Tarkowska.
Ta sytuacja pokazuje, jak ważna jest szybka reakcja i interwencja w przypadkach kryzysowych oraz wsparcie dla osób znajdujących się w trudnych sytuacjach emocjonalnych.
- Ważne jest, aby nie pozostawiać problemu bez reakcji i szukać pomocy tam, gdzie można otrzymać profesjonalne wsparcie - zwraca uwagę kom. Tarkowska. -Pamiętajmy, że jeśli potrzebujemy pomocy, nie wstydźmy się o nią poprosić. Każdy z nas może mieć słabsze chwile, czasem myślimy, że nic gorszego nie może nas spotkać i nie wiemy, jak poradzić sobie z przytłaczającymi nas problemami. Zawsze możemy zwrócić się do osób, które pomogą nam przejść przez ciężki okres w życiu - dodaje.
Najlepiej nawiązać kontakt ze specjalistami, którzy dyżurują pod numerem telefonu 116 123. Możemy też zajrzeć na stronę www.psychologia.edu.pl, gdzie znajduje się lista placówek, w których możemy uzyskać profesjonalną pomoc.
Nie musimy być sami z naszymi problemami. Są osoby, które nam pomogą, całkowicie bezpłatnie i anonimowo.
Gdzie szukać pomocy?
- 116 123 - bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych w kryzysie emocjonalnym, czynny przez 7 dni w tygodniu w godz. 14.00–22.00
- 116 111 - telefon zaufania dla dzieci i młodzieży, czynny całą dobę przez 7 dni w tygodniu
- 800 108 108 - telefon wsparcia, czynny od poniedziałku do niedzieli (z wyjątkiem dni świątecznych) w godz. 14.00–20.00
- 80012 12 12 - telefon zaufania dla dzieci i młodzieży Rzecznika Praw Dziecka, czynny całą dobę przez 7 dni w tygodniu
- 22 635 09 54 - telefon zaufania dla osób starszych, czynny w poniedziałek, środę, czwartek w godz. 17.00-20.00
30 latek miał dużo szczęścia. Nie każdy przeżył interwencję policji w takiej sytuacji.
Proszę nie mylić faktów,ta pani nie jest żadną rodzina była tylko konkubiną która nadużyła jego uczucia była zanim poto żeby zrobił jej remont domu a potem go wyrzuciła z donu
Przecież ta Pani wie jak oszukać służby bo sama miała już nie raz wyważone drzwi od domu . Nikt nie jest wstanie jej pomóc a zagraża sobie i tym bardziej sąsiadom . Szkoda tylko tego chłopaka bo zmarnował się przy niej nie wiedząc co to jest za diabeł w ludzkiej skórze . Ta Pani ma co chwilę kogoś innego i już nie powiem co z nimi robi bo ciągle są hałasy w mieszkaniu .
Znam panią Dorotę od szkoły podstawowej jest taka jaka jest wychowywała się w rodzinie pijackiej ojciec bokser stoczony alkoholik matka lekkiego chleba babcia pijaczka wiec kto mógł ją dobrze wychowac
Alkohol=patologia
Ten po prawej tak obładowany że pewnie ledwo się porusza xD
Możliwość dodawania komentarzy została wyłączona z powodu naruszeń regulaminu portalu.