O zamkniętym przejściu schodami między aleją Jana Pawła II a ulicą Słowackiego informowaliśmy w styczniu.
Czytelnicy dopytywali wtedy, czy powodem jest remont przejścia, które upodobali sobie grafficiarze i zwykli wandale, bazgrający po murze.
Przyczyna była jednak zupełnie inna.
- Biegnąca pod schodami rura kanalizacyjna uległa uszkodzeniu - powiedziała Extra Świecie Magdalena Arczyńska z wydziału gospodarki komunalnej Urzędu Miejskiego w Świeciu.
Woda wypłukała duże ilości ziemi. Spory odcinek schodów wisiał w powietrzu, co stwarzało zagrożenie dla korzystających z nich osób.
Pod koniec ubiegłego roku przejście zamknięto.
Ze schodów można już korzystać. Dlaczego trwało to tak długo?
Jak nas poinformowano, Zakład Wodociągów i Kanalizacji mógł przystąpić do naprawy dopiero wtedy, gdy przez dłuższy czas utrzymywały się dodatnie temperatury i całkowicie rozmarzła ziemia.
Komentarze (0)