We wtorek o godz. 9.45 strażacy dostali wezwanie do pożaru w Bąkowie (gmina Warlubie). Palił się drewniany budynek o powierzchni około 15 m kw. Spłonęła jedna ze ścian i część dachu oraz większość składowanego wewnątrz sprzętu elektronicznego o wartości 20 tys. zł. W sumie straty oszacowano na 30 tys. Strażacy uratowali mienie o wartości 10 tys. zł.
W akcji uczestniczyły jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej z Warlubia i Wielkiego Komorska oraz z komendy powiatowej w Świeciu.
Z kolei tuż po godz. 15.00 doszło do wypadku w Górnych Morgach (gmina Nowe). Jak informuje OSP w Nowem, jadący trasą nr 91 kierowca dostawczego citroena stracił panowanie nad samochodem, zjechał na przeciwległy pas ruchu, a potem uderzył w przydomowe ogrodzenie. Pogotowie zabrało do szpitala kierowcę i pasażera citroena.
REKLAMA
zdjecia OSP Nowe i OSP Warlubie
Jaka w tym prawda nie wiem. W
Jaka w tym prawda nie wiem. W innych mediach piszą że sam komendant i dowódca jednostki ratowniczo gasniczej brali udział a nawet że sami gasili pożar w Bąkowo. To już szczyt wszystkiego. To takie zagrożenie było że aż sam komendant swoją obecność uczynił na miejscu zdarzenia. A gdzie jego strażaki hmm.