Informacja o palącej się ciężarówce marki DAF na ul. Bydgoskiej w Świeciu wpłynęła w czwartek o godz. 3.44.
Po przyjeździe na miejsce, strażacy zastali palący się samochód ciężarowy z naczepą wyładowaną zrębkami.
- Kierowca znajdował się już poza pojazdem - mówi bryg. Paweł Puchowski, rzecznik komendy powiatowej straży pożarnej w Świeciu. - Na szczęście nic mu się nie stało. Zdołał w porę opuścić pojazd.
Podano dwa prądy wody. Strażacy odłączyli też akumulator i przepompowali do zbiorników zastępczych olej napędowy.
Wstępnie straty oszacowano na 100 tys. zł. Trwa ustalanie przyczyn pożaru.
Przez cały poranek ruch w tym miejscu odbywał się wahadłowo.
Zobacz poniżej galerię zdjęć.
a.bartniak@extraswiecie.pl
Powodem był dobry stan
Powodem był dobry stan techniczny pojazdu
Moim zdaniem niedostosowanie
Moim zdaniem niedostosowanie jazdy do warunków ma drodze.
Ponoć było słychać rekete
Ponoć było słychać rekete zabłąkana nad Mariańskim niebem
Słychać było ale te posrane
Słychać było ale te posrane syreny
Ładnie grała o 3 45 co ?
Ładnie grała o 3 45 co ?
Pali się stodoła lata baba
Pali się stodoła lata baba goła . Pozdrawiam trzy dziury z Łokietka .
Ktoś wie po co w środku nocy
Ktoś wie po co w środku nocy przez puste ulice miasta jedzie straż na sygnale dźwiękowym jak wystarczy tylko sam kurak. Po co wyją syreny w środku miasta? W innych miastach tego nie ma. Budzą w nocy wszystkich mieszkańców, jak ochotników powiadamia się SMS.Straż potrzebna ale trochę wyrozumiałości dla innych którzy też ciężko pracują
Moim zdaniem chyba lepiej
Moim zdaniem chyba lepiej żeby wyła syrena i móc komuś uratować życie niżeli bez syreny, bez takiej mobilizacji i miałoby być za późno żeby komuś pomóc.
Pali się stodoła lata baba
Pali się stodoła lata baba goła . Pozdrawiam trzy dziury z Łokietka . Ładnie grała o 3 45 co ?
🙂🙂🙂🙂🙂🙂🙂🙂🙂🙂🙂🙂
Głupiutkie świeciaki
Głupiutkie świeciaki
Przykro się czyta te
Przykro się czyta te komentarze fb społeczeństwo
Dobrze się czyta te
Dobrze się czyta te komentarze
Ktoś zablokował prosty wyjazd
Ktoś zablokował prosty wyjazd na Wojska Polskiego z pogotowia dla karetek i teraz muszą kluczyć przez parking gdzie pełno samochodów. Ciekawe kto to wymyślił bo jak spózźnią się o minutę na ratunek to do urzędników o odszkodowanie