REKLAMA
Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią, Karol Kierzkowski przekazał w tym tygodniu całą kwotę zebraną za pośrednictwem portalu zrzutka.pl. Spontaniczną zbiórkę zorganizował po tym, jak dowiedział się, że jego były nauczyciel, ceniony społecznik i opiekun koła Caritas, stracił samochód. Złodzieje ukradli go w momencie, gdy pan Henryk odwiedzał Dom Dziecka w Bąkowie koło Warlubia.
W ciągu 20 godzin zebrano 12 721 zł. Wpłat dokonało 210 osób. W miniony piątek Karol Kierzkowski wręczył pieniądze adresatowi pomocy. Ten postanowił jednak nie kupować nowego auta, ponieważ w oklicy Gniezna odnalazła się jego 19-letnia skoda fabia.
REKLAMA
- Na swoje potrzebny nie wezmę z tych pieniędzy ani złotówki - zapowiada Henryk Porożyński. - Już ustaliłem z panią dyrektor Domu Dziecka w Bąkowie, że przy bramie wjazdowej zostanie zamontowany szlaban. Taka zapora powinna sprawić, że już nigdy więcej nie zniknie z podwórka domu dziecka żadne auto. Resztę pieniędzy przekażę na wsparcie służb medycznych walczących ze skutkami epidemii.
O kradzieży auta i spontanicznej zbiórce pieniędzy przeczytaj w tekstach poniżej.
a.bartniak@extraswiecie.pl
REKLAMAREKLAMA
Rozwiń swoje pasje! Wybierz swój kierunek! Szkoła Muzyczna w Chełmnie zaprasza!
Zapisz się na rok szkolny 2020/2021 - tutaj
tgf11
2 maja 2020 14:59
Wyrazy szacunku dla Pana
Wyrazy szacunku dla Pana Henryka jaki tego młodego człowieka Karola
Andrzej
2 maja 2020 15:35
Super ludzie.
Super ludzie.
Lub
2 maja 2020 21:56
A w domu dziecka to już się
A w domu dziecka to już się przelewa że najpilniejszą rzeczą jest szlaban?
Xxx
3 maja 2020 09:55
A trzeba zawsze wstawić jakiś
A trzeba zawsze wstawić jakiś glupi komentarz? Mialam nadzieję, że Pan Henryk chociaż niewielka kwotę przeznaczy dla siebie – zwyczajnie, na trzy dni w spa dla siebie i żony 🙂 jeśli byłaby taka zbiórka, to kolejny raz bym się dorzuciła. Ale co z tym zrobi, to Jego sprawa! 🙂 powodzenia Panie Henryku, oby świat miał więcej takich ludzi!
TakiOn
4 maja 2020 16:57
Paranoja ! Dyrektorka domu
Paranoja ! Dyrektorka domu dziecka ogłasza ze nie maja zabezpieczenia na jedzenie i prosi o pizzę i napoje dla dzieci a chce stawiać szlaban ??? Niech dzieciom pizzę zafunduje i słodycze a nie taka bzdurę w sytuacji gdzie samochody służbowe jeDza non stop i trzeba pod sam dom podjezdzac po chore dzieci ! Do tego zaopatrzenie i mieszkańcy … no i prywatne auto syna Pani dyrektor ..
Wercosia
4 maja 2020 17:43
Postawa Pana szlachetna ale
Postawa Pana szlachetna ale Pani z domu dziecka rzeczywiście nie bardzo, jak można zabezpieczyc teren kiedy dzieci nie maja zabezpieczenia w postaci pożywienia .