Piją kobiety, piją mężczyźni. W tym roku zabili dwie osoby. Ile promili mieli rekordziści?

REKLAMA
W tym roku większość kobiet, które policja przyłapała na jeździe pod wpływem alkoholu, miała od nieco ponad 0,5 do 1,5 promila. Sporadycznie alkomat pokazywał około 2 promili. Niedawno 44-letnia mieszkanka Zalesia Szlacheckiego (gmina Lniano) ustanowiła tegoroczny rekord (jak dotąd, bo do końca roku zostało jeszcze kilka tygodni).

12 listopada tuż po godz. 16.00 jechała renaultem scenicem od strony Tlenia w kierunku Zalesia. Straciła panowanie nad pojazdem podczas deszczowej pogody i zjechała na pobocze. Samochód stoczył się ze skarpy. Kobieta została uwięziona wewnątrz. Wydobyli ją strażacy. Okazało się, że ma 2,8 promila!
REKLAMA

Taka dawka mogłaby zwalić z nóg nawet postawnego mężczyznę, zaprawionego w piciu mocnych trunków, a co dopiero kobietę. Z urazem twarzoczaszki została zabrana do szpitala. Na szczęście nie zderzyła się z innym autem, ani nikt więcej z nią nie podróżował.

W lipcu dyżurny komendy w Świeciu otrzymał zgłoszenie, że po mieście jeździ wężykiem seat ibiza. Po kilkunastu minutach patrol zatrzymał samochód na ul. Sienkiewicza. Kierowca „wydmuchał” 3,5 promila.
REKLAMA

W obydwu przypadkach przynajmniej nie ucierpiał nikt postronny.

Kierowca busa, który w styczniu wpadł w poślizg i dachował w przydrożnym rowie w Bukowcu, ma na sumieniu ludzkie życie. Zginął jeden z pasażerów. Prowadzący busa mężczyzna miał 1,7 promila.

W lutym na drodze wojewódzkiej w Sulnowie (gmina Świecie) kierujący audi 22-latek uderzył w drzewo. 22-letni pasażer siedzący obok kierowcy zginął na miejscu, drugi, 18-latek, doznał poważnych obrażeń kończyn. Kierowca uciekł z miejsca wypadku. Po czterogodzinnych poszukiwaniach ujęto go w Kozłowie. Kiedy go zatrzymano miał 0,7 promila alkoholu w organizmie (w chwili wypadku miał zapewne więcej).
REKLAMA

Do 30 września tego roku w wypadkach spowodowanych przez pijanych kierowców w powiecie świeckim zginęły dwie osoby, a pięć zostało rannych. W ubiegłym roku była jedna ofiara śmiertelna, a jedna została ranna. W 2017 r. pijani kierowcy zabili dwie osoby, a trzy odniosły rany.

- Niestety, liczba kierowców pod wpływem alkoholu rośnie – przyznaje podkom. Joanna Tarkowska, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Świeciu. -W 2017 r. zatrzymaliśmy 130 kierowców samochodów osobowych, 16 ciężarowych i dostawczych oraz 45 motocyklistów. W ubiegłym roku kierowców osobówek było 147, ciężarówek i dostawczych 10, a motocyklistów 50.

Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi do 2 lat więzienia, za recydywę do 5 lat, a za spowodowanie śmiertelnego wypadku w stanie nietrzeźwości do 12 lat. Dodatkowo sąd może orzec nawet 15-letni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

a.pudrzynski@extraswiecie.pl
REKLAMA