Piłkarz walczy z rakiem. Każda pomoc na wagę życia

Osoby Damiana Sulowskiego nie trzeba kibicom piłkarskim w Świeciu bliżej przedstawiać. To prawdziwa legenda klubu. „Suli” był z drużyną na dobre i na złe, wtedy gdy notowała spadki do A klasy i z powrotem awansowała do trzeciej ligi.
REKLAMA

Otworzy się w nowym oknie
Na swoim koncie ma również występy dla innych lokalnych drużyn: Toru Laskowice czy Strażaka Przechowo. Zawsze jednak piłka nożna była jego wielką pasją. Informacja o tym, że 33-letni piłkarz zmaga się z ciężką chorobą zmroziła całe środowisko sportowe w Świeciu.

- Wszyscy jesteśmy tym bardzo dotknięci. Inicjatywa rozegrania meczu charytatywnego, aby wesprzeć Damiana zrodziła się wśród jego najlepszych kolegów, Grzegorza Sułkowskiego, Piotra Żurka i Andrzeja Gładka – mówi Krzysztof Kosecki ze Stowarzyszenia Wda Futbol Business Club.

Pod hasłem „Gramy dla Sulego” ma się odbyć w najbliższą niedzielę o godz. 17.00 w Hali Widowiskowo-Sportowej mecz pomiędzy przyjaciółmi zawodnika, a sponsorami.
REKLAMA

Oprócz trójki wymienionych inicjatorów, swoją chęć do gry złożyli również zawodnicy, którzy bronili barw klubu wiele lat temu, jak np. Leszek Szczygielski i Arkadiusz Woźniak. Wśród sponsorów i działaczy mają natomiast pojawić się tacy ludzie, jak Grzegorz Fetter (firma Gresta), Krzysztof Kosecki, Stanisław Łukasik (firma Syla), Krzysztof Zagórski, Marcin Olejniczak (były trener Wdy) i wielu innych.

Reklama

Reklama

- Cała inicjatywa zrodziła się dość spontanicznie. Chcemy zaangażować w to wydarzenie całe środowisko piłkarskie z regionu, dlatego nie wiemy jeszcze, czy rozegramy jeden mecz, czy może podzielimy się na trzy zespoły, bo chętnych do gry jest bardzo wielu – dodaje Krzysztof Kosecki.
REKLAMA
Otworzy się w nowym oknie

Niezależnie od przyjętej formuły, mecz lub mecze dla „Sulego” odbędą się w przerwie pomiędzy niedzielnymi spotkaniami Stalex Ligi o godz. 17.00.

- Coraz więcej osób chce się przyłączyć do tej szczytnej inicjatywy, dlatego zachęcamy kibiców piłki nożnej ze Świecia, aby przyszli do hali i pomogli człowiekowi, który przez tyle lat godnie reprezentował barwy naszego klubu - dodaje Kosecki.

redakcja@extraswiecie.pl