REKLAMA
Przypomnijmy. W sobotę wieczorem 8 jednostek straży pożarnej gasiło stodołę w byłym PGR w Milewie (gmina Nowe). Wewnątrz znajdowały się słoma i zboże. Strażacy nie dopuścili do tego, aby ogień objął cały budynek i ta część, gdzie przechowywano zboże, ocalała.
Mimo to straty oszacowano na około 100 tys. zł. Strażacy stwierdzili, że było to podpalenie. Dogaszanie zawalonego dachu, drewnianego stropu i resztek słomy trwało jeszcze w niedzielę.
Na tym jednak nie koniec. Dziś około godz. 18.20 znowu wybuchł pożar w tym samym budynku. Nie był jednak duży i strażakom udało się szybko go ugasić.
REKLAMA
Tuż przed godz. 20.00 znowu pojawił się ogień w tym samym gospodarstwie. Tym razem w ogniu stanęła chlewnia. Na szczęście nie było w niej zwierząt. Jak widać na filmiku przesłanym przez naszą Czytelniczkę, pożar jest ogromny.
- Kiedy pierwsze jednostki przyjechały na miejsce, cały budynek był objęty ogniem - poindormowano nas w komendzie straży pożarnej w Świeciu.
Akcja gaśnicza cały czas trwa. Uczestniczy w niej kilkanaście jednostek straży pożarnej. Do sprawy wrócimy.