Niektóre z nich wyglądały jakby dopiero niedawno zjechały z taśm montażowych. Błyszczące chromy, nieskazitelne lakiery i mechanizmy silników, pracujące jak elementy szwajcarskiego zegarka. To musiało robić wrażenie.
Najstarszy spośród ponad 60 wystawionych aut porusza się na świeckich tablicach rejestracyjnych. To Ford A z 1930 r.
REKLAMA
Wśród podziwiających zabytkowe pojazdy, w skromnym słomkowym kapeluszu, spacerował wyraźnie zadowolony Stefan Medeński, właściciel Pałacu Poledno, który również jest kolekcjonerem starych samochodów.
Piknikowa atmosfera, to dodatkowy atut sobotniego spotkania w pałacowych ogrodach. Na zakończenie wystąpił bydgoski zespół Żuki, który przypomniał największe przeboje lat 60.
REKLAMA
redakcja@extraswiecie.pl
Super jestem pod wrażeniem.
Super jestem pod wrażeniem. Bardzo mi sie spodobały.
Super zabawa, przemiłe
Super zabawa, przemiłe towarzystwo i piękne auta. Dziękuje bardzo za taką impreze, nie mogę doczekać się następnej. Pozdrawiam
Szkoda że o wydarzeniach
Szkoda że o wydarzeniach przeważnie dowiadujemy się po ich zakonczeniu
Skansen zabytkowych aut to
Skansen zabytkowych aut to zdecydowanie Jeżewo, średni wiek aut to 41lat, połowa ma jeszcze czarne tablice,stoją i nie jeżdżą, dlatego jest to jedyna siedziba gminy w powiecie bez CPN, Belno z was się śmieje