Wszystko zaczęło się około godz. 17.50 na krajowej „piątce” na pasie w kierunku Gdańska. Ciężarowa scania nie zachowała odpowiedniej prędkości i odległości od jadącego przed nim ciężarowego volvo i uderzyła w jego tył. Na tym pewnie by się skończyło, bo pozostałe pojazdy, poruszające się tym pasem, zaczęły zwalniać, widząc, że doszło przed nimi do stłuczki.
REKLAMA
- Wyjątkiem był kierowca kolejnej scanii, który nie wyhamował w porę i najechał na tył mercedesa busa. Potem mieliśmy już efekt domina. Bus uderzył w fiata, a ten z kolei w mercedesa z lawetą – relacjonuje podkom. Joanna Tarkowska, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.
Wszyscy uczestnicy karambolu byli trzeźwi. Kierowcy obydwu scanii, którzy spowodowali kolizję, zostali ukarani mandatami.
Na miejsce przyjechały jednostki państwowej i ochotniczej straży pożarnej ze Świecia, Wiąga, Wielkiego Stwolna i Grudziądza. Do około godz. 18.30 trwało usuwanie plam oleju, który wyciekł z uszkodzonych samochodów.