Pożar na terenie Pałacu Poledno. W budynku było zabytkowe auto warte fortunę

Do akcji w Polednie skierowano trzy zastępy z Ochotniczych Straży Pożarnych w Bukowcu i Przysiersku oraz z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świeciu.

Zgłoszenie o pożarze na terenie Pałacu Poledno (gmina Bukowiec) wpłynęło w sobotę o godz. 15.38.

- Ogień pojawił się w warsztacie samochodowym znajdującym się na terenie kompleksu hotelowego oraz w znajdującym się obok śmietniku - wyjaśnia asp. Marcin Klemański z komendy powiatowej straży pożarnej w Świeciu.

Kiedy strażacy zjawili się na miejscu, ogień był już opanowany przez pracowników. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia.

- Przyczyną było prawdopodobnie zwarcie w rozdzielni znajdującej się w warsztacie, który spowodował pożar instalacji fotowoltaicznej, zasilającej panele na sąsiednim, przyległym budynku - mówi Marcin Klemański.

Nikt z pracowników nie ucierpiał. Straty oszacowano wstępnie na około 40 tys. zł, ale niewiele brakowało, aby były znacznie wyższe.

W środku warsztatu stały trzy auta. Wśród nich znajdował się m.in. zabytkowy samochód marki Mercedes Adenauer. To klasyk produkowany w latach 50. i na początku lat 60. XX w. Jest wart kilkaset tysięcy złotych. Właściciel Pałacu Poledno, Stefan Medeński, jest znanym kolekcjonerem starych pojazdów. 

- Na szczęście, żadne z aut nie zostało uszkodzone - dodaje Marcin Klemański.

a.pudrzynski@extraswiecie.pl