Osoby, którym uda się przejechać w obydwie strony przez przejazd kolejowy w Laskowicach bez konieczności stania w korku, mogą uznać się za szczęściarzy. Najczęściej wiąże się to z koniecznością kilkuminutowego postoju (a czasami dłuższego, jeśli przejeżdża więcej pociągów).
To sytuacja szczególnie uciążliwa dla osób jadących do pracy albo na wizytę do lekarza czy spieszących się na inne umówione spotkanie. Muszą wziąć poprawkę na czas, jaki przyjdzie im stracić, kiedy przejazd jest zamknięty.
Utrudnienia dotyczą też straży pożarnej, karetek czy policji. Narzekają na nie również właściciele firm, szczególnie z gmin Jeżewo, Drzycim i Osie.
- Najlepiej wyjechać 10-12 minut wcześniej i wtedy z reguły się zdąży – śmieje się mieszkaniec Laskowic. – Od tylu lat mówi się o budowie wiaduktu w Laskowicach, że przestałem już wierzyć, aby to kiedykolwiek nastąpiło. Słyszałem o jakichś projektach, ale na ile one są realne? – zastanawia się w rozmowie z naszą redakcją.
Czy rzeczywiście to tylko mrzonki? Sprawdziliśmy.
- Mieliśmy spotkanie z przedstawicielem PKP Polskie Linie Kolejowe, zarządcą drogi i nadleśnictwem w sprawie planowanych prac. Chodziło o wypracowanie najbardziej korzystnych rozwiązań przed planowaną budową wiaduktu w Laskowicach. Ostateczna decyzja należy jednak do inwestora - mówi Maciej Rakowicz, wójt gminy Jeżewo.
Kiedy miałby powstać wiadukt? Wójt nie ryzykuje podania terminu, tym bardziej, że to nie w gestii gminy leży jego budowa.
- Z tego co wiem, oprócz budowy wiaduktu w Laskowicach, planowana jest także budowa tuneli w Lipienkach i Dąbrowie koło Jeżewa, w miejscach, gdzie krzyżują się drogi i tory – wyjaśnia Maciej Rakowicz.
Co na to PKP Polskie Linie Kolejowe?
W 2020 r. PKP PLK podpisały wartą 28 mln zł umowę z firmą Voessing Polska na opracowanie dokumentacji projektowej na modernizację kilku odcinków linii kolejowych i stacji w naszym województwie.
W ramach tego projektu PKP PLK planują wybudować wiadukt wraz z przebudową układu drogowego. Miałby on zastąpić obecny przejazd kolejowo-drogowy w Laskowicach w ciągu drogi wojewódzkiej nr 272 na trasie Świecie - Laskowice.
- Bezkolizyjne skrzyżowanie zwiększy poziom bezpieczeństwa na styku drogi z torami oraz usprawni ruch kolejowy i drogowy w tym miejscu - zapewnia Przemysław Zieliński, rzecznik prasowy PKP PLK.
Projekt znajduje się na liście rezerwowej do realizacji w ramach nowej perspektywy finansowej na lata 2021-2027.
- Procedowanie dalszych decyzji administracyjnych oraz realizacja robót budowlanych uzależnione są od zapewnienia środków finansowych – zastrzega jednak Przemysław Zieliński.
Krótko mówiąc, wszystko zależy od pieniędzy. Czy pojawią się one do 2027 r., aby można było rozpocząć kosztowną inwestycję? Na to pytanie nikt nie potrafi na razie odpowiedzieć.
- Dla gminy Jeżewo byłaby to dodatkowa, duża szansa na rozwój. Gdyby znikły utrudnienia, na pewno o wiele więcej osób chciałoby tu budować swoje domy, a firmy stawiać zakłady. W obecnych czasach szybka komunikacja to podstawa przy podejmowaniu takich decyzji - podkreśla Maciej Rakowicz, wójt gminy Jeżewo.
Czy Waszym zdaniem wiadukt na przejeździe kolejowym w Laskowicach to pilna i potrzebna inwestycja? A może są ważniejsze i można ją odłożyć na później?