Gdyby chcieć stworzyć listę miejsc, w których najtrudniej o miejsce do parkowania, na jej szczycie na pewno znalazłby się Nowy Szpital w Świeciu. Nie zmienił tego nawet oddany do użytku przed kilkoma laty drugi parking. Wciąż brakuje miejsca na przynajmniej 30 samochodów. Ciasnota oraz czasami zwykła niefrasobliwość, połączona z wygodnictwem sprawiają, że kierowcy pozostawiają auta w miejscach, w których obowiązuje wyraźny zakaz.
REKLAMA
- Nierzadko blokują w ten sposób nawet przejazd karetki - podkreśla Roman Witt, komendant Straży Miejskiej w Świeciu. - Nasze interwencje w okolicy szpitala najczęściej mają związek ze zgłoszeniami z pogotowia, od kierowców komunikacji miejskiej, a czasami także od zwykłych kierowców, których ktoś zastawił - wylicza.
W miniony czwartek wezwania do stawienia się w komendzie straży miejskiej otrzymało kilkunastu kierowców. Na razie nie wiadomo, dla ilu z nich skończy się to tylko pouczeniem, a ilu będzie musiało zapłacić mandat za ewidentne przewinienie drogowe, którego się dopuścili.