Przy szpitalu kierowcy nagminne łamią zakazy zatrzymywania i postoju. Posypały się wezwania na komendę

Kilkunastu kierowców, który zaparkowali w czwartek auta na zakazie w pobliżu budynku szpitala, znalazło za wycieraczką wezwania do komendy straży miejskiej. Takich akcji ma być więcej.

mandat-2

Gdyby chcieć stworzyć listę miejsc, w których najtrudniej o miejsce do parkowania, na jej szczycie na pewno znalazłby się Nowy Szpital w Świeciu. Nie zmienił tego nawet oddany do użytku przed kilkoma laty drugi parking. Wciąż brakuje miejsca na przynajmniej 30 samochodów. Ciasnota oraz czasami zwykła niefrasobliwość, połączona z wygodnictwem sprawiają, że kierowcy pozostawiają auta w miejscach, w których obowiązuje wyraźny zakaz.
REKLAMA

- Nierzadko blokują w ten sposób nawet przejazd karetki - podkreśla Roman Witt, komendant Straży Miejskiej w Świeciu. - Nasze interwencje w okolicy szpitala najczęściej mają związek ze zgłoszeniami z pogotowia, od kierowców komunikacji miejskiej, a czasami także od zwykłych kierowców, których ktoś zastawił - wylicza.

W miniony czwartek wezwania do stawienia się w komendzie straży miejskiej otrzymało kilkunastu kierowców. Na razie nie wiadomo, dla ilu z nich skończy się to tylko pouczeniem, a ilu będzie musiało zapłacić mandat za ewidentne przewinienie drogowe, którego się dopuścili.

a.bartniak@extraswiecie.pl
REKLAMA

Udostępnij

Wybrane dla Ciebie

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors