Blisko 240 mln zł przyznano województwu kujawsko-pomorskiemu z budżetu państwa na ochronę ludności i obronę cywilną. To środki na realizację zadań związanych z planowaniem i organizacją ochrony ludności.
Każda z gmin przygotowała własną listę potrzeb. Po weryfikacji, w której brali udział m.in. starosta Paweł Knapik i komendant powiatowy PSP w Świeciu st. bryg. Paweł Puchowski, dokumentacja trafiła do Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Tam zostanie poddana ocenie merytorycznej.
- Zamierzamy ubiegać się o 10 mln zł dofinansowania - mówi Paweł Knapik, starosta świecki. - Najwięcej z tej puli, po około 1,2 mln zł, miałoby przypaść gminom Świecie i Nowe. Najmniej gminie Świekatowo - 278 tys. zł.
Wysokość środków ma związek z liczbą mieszkańców i potrzebami na danym terenie.
Na co konkretnie mają być wydane te pieniądze?
- Jednym z istotniejszych punktów są środki łączności - wyjaśnia starosta. - Wszyscy zgłaszają też potrzebę zakupu agregatów prądotwórczych. Zarówno tych niewielkich zaspokajających potrzeby pojedynczych urządzeń, jak i bardzo zaawansowanych konstrukcji mogących zapewnić zasilanie całym budynkom. Za istotną potrzebę uznano też zakup pojemników do przewozu i przechowywania wody pitnej - wymienia Paweł Knapik.
Gminy wyznaczone do zapewnienia zastępczych miejsc szpitalnych zamierzają kupić łóżka, koce i kołdry. Oprócz tego na listach są samochody, w tym nowy wóz dla OSP Nowe za około 700 tys. zł. Równolegle przygotowywane są miejsca magazynowe, w których przechowywany będzie zakupiony sprzęt.
Po rozdziale dotacji, których wysokość powinna być znana za kilka tygodni, wszystkie zakupy będą musiały być zrealizowane w tym roku.
Założenia ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej mają być kontynuowane. Nowy system zakłada coroczne finansowanie zadań ochronnych na poziomie nie niższym niż 0,3 proc. PKB.
Zdano sobie sprawę, że sięgające kilkudziesięciu lat zaniedbania w zakresie obrony cywilnej wymagają radykalnych działań.
- Nie chodzi tu wyłącznie o obawy związane z sytuacją za naszą wschodnią granicą - podkreśla Paweł Knapik. - Równie realne są zagrożenia wynikające ze zmian klimatycznych. Gwałtowne wichury, powodzie, susze to zjawiska, z którymi będziemy mierzyć się coraz częściej - zwraca uwagę starosta świecki.
