Reklama

Spadł z wiaduktu pod pociąg. Policja znalazła kierowcę. Nowe informacje

Osoba podejrzewana o prowadzenie samochodu, który spadł na tory, została zatrzymana przez policję. W pojazd uderzył pociąg osobowy.
Samochód przebił barierki i spadł na tory / Fot. redakcja
Reklama
  • Artykuł aktualizowany

Jak już informowaliśmy, do zdarzenia doszło w niedzielę około godz. 22.55 w miejscowości Pięćmorgi (gmina Jeżewo). Samochód osobowy spadł z wiaduktu na tory. Chwilę później uderzył w niego pociąg osobowy relacji Gdynia - Bydgoszcz. Pojazd zniszczył sieć trakcyjną.

Na miejsce skierowano pięć zastępów straży pożarnej oraz policję i służby kolejowe.

Według nowych informacji, pociągiem podróżowało ponad 70 osób. Żaden z pasażerów ani członków załogi nie odniósł poważniejszych obrażeń. Jedna osoba skarżyła się na bóle głowy. Zajęło się nią pogotowie, ale osoba ta odmówiła przewiezienia do szpitala.

- Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kierowca volkswagena passata uderzył w barierki na wiadukcie. Samochód spadł na tory, a potem najechał na niego pociąg - wyjaśnia mł. asp. Małgorzata Frukacz, p.o. oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.

Samochód został całkowicie zniszczony. Policja nie zastała jednak kierowcy.

- Po pewnym czasie 44-letni mieszkaniec powiatu świeckiego, podejrzewany o spowodowanie kolizji, został zatrzymany przez funkcjonariuszy. Nie odniósł obrażeń. Mężczyzna był trzeźwy, jednak narkotest wykazał, że mógł być pod wpływem narkotyków, w związku z czym pobrano mu krew do badań - mówi Małgorzata Frukacz.

Reklama

a.pudrzynski@extraswiecie.pl

Udostępnij

Wybrane dla Ciebie

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors