- Stawiłam się w komendzie policji – mówi organizatorka sobotniego protestu

Policja ukarała mandatem Zuzannę Lewicką-Burek, jedną z organizatorek sobotniego protestu w Świeciu przeciwko ustawie aborcyjnej i orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego.

pani-lewicka-2

REKLAMA

Jak już informowaliśmy, podczas protestu pod nazwą „Halloween Czarnych Parasolek” 31 października doszło do incydentu pod kościołem św. Józefa na Mariankach.

Jedna z organizatorek, Zuzanna Lewicka-Burek, położyła na schodach kościoła reklamówkę z psimi odchodami. Tłumaczyła, że to halloweenowy psikus.

Nie spodobało się to części uczestników manifestacji. Spotkało się też w większości z krytyką na naszym portalu, po tym, jak Lewicka-Burek przesłała komunikat, który opublikowaliśmy w niedzielę. Przypominamy jego treść.
REKLAMA

Dzisiaj już minęło szalone święto Halloween. Celebrujemy święto Wszystkich Świętych. W tym dniu wszyscy wspominają swoich bliskich, którzy odeszli do Pana. Jest to dzień pojednania, okazja do rodzinnych i przyjacielskich spotkań. Dlatego w tym dniu nie możemy prowadzić akcji krytykujących instytucję Kościoła i wszyscy jednoczymy się zapalając znicze jako symbol pamięci o naszych zmarłych. Przepraszam osoby urażone moim zachowaniem pod kościołem św. Józefa. Położenie reklamówki z psią kupą było odpowiedzią na plugawe określenia kobiet wypowiadanymi przez niektórych kapłanów i biskupów. Przyznaję, że była to akcja ekstremalna i nie miała obrażać religii i uczuć religijnych wiernych.

2 listopada policja skontaktowała się z Zuzanną Lewicką-Burek.

- Poproszono mnie na komendę. Dostałam pouczenie i mandat. Jako obywatelka, która przestrzega prawa, przyjęłam go i od razu opłaciłam – mówi organizatorka marszu.

Zuzanna Lewicka-Burek nie podaje, w jakiej wysokości był mandat. Jak informuje policja, została ukarana 50-złotowym nadatem za zaśmiecanie.

a.pudrzynski@extraswiecie.pl
REKLAMA

Udostępnij

Wybrane dla Ciebie

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors