Informacja o zaginięciu starszej kobiety na terenie Leśnictwa Kwiatki niedaleko Osia wpłynęła w minioną sobotę o godz. 14.28.
Służby ratownicze natychmiast ruszyły na poszukiwania. Powoli szarzało, dlatego nie było ani chwili do stracenia.
Oprócz sześciu jednostek OSP z Osia, Miedzna, Brzezin, Czerska Świeckiego i Błądzimia w działaniach wzięła udział także policja.
- Po trzech godzinach kobieta została odnaleziona - mówi st. sek. Mateusz Ligmanowski z komendy powiatowej straży pożarnej w Świeciu. - Była już w towarzystwie męża, który prawdopodobnie odnalazł ją wcześniej.
Na parę natrafił zastęp OSP z Czerska Świeckiego.
